wlosy i koloryzacja

Witam! Weszłam na to forum aby zasięgnąć waszej rady. Swoje naturalne włosy mam ciemny blond przez pół roku malowałam je na złocisty blond ciepły kolorek i bardzo mi się on podobał (malowałam pantene i Wellaton) tym razem kupiłam blond z Garniera by pomalować odrosty zgodnie z instrukcją nałożyłam farbe na odrosty na 15 min później na 10 min na reszte włosów gdy zmyłam farbe byłam w szoku zamiast blondu mam ciemny brąz kolor ładny ale mi zupełnie nie pasuje!! Umyłam dwa razy włoski szamponem przeciwłupieżowym bo podobno ściąga kolor ale nie pomogło;/. Chciałabym w sobote wieczorkiem pomalować moją sprawdzoną marką włosy na blondzik ale martwie się że włosy mogą raz nie mieć takiego koloru jakbym chciała (zielone rude) a dwa że strasznie zniszcze włosy i zaczną mi wypadać. pomóżcie w niedziele mam ważną uroczystość i nie chce tak wyglądać :( jak myślicie mogę pomalować włosy już w sobote?

może ma ktoś podobny problem?

jest tu ktoś?

Niech zgadne to byl casting? Pracuje w drogeri i duzo wiem od klientek jakie farbyvna jakich wlosach jak wychodza.. A castingi maja to do sibie ze zawszebwychodza ciemniejsze niz powinny. Takvjak palett. Ja radziabym ci pozekac ze 2tyg conajmniej dovnastepnego frbowania... I wtedy z uzyciem rozjaniacza lepiej...

A przepraszamvpisalas ze garnier a mi jakos utkwilo ze loreal dlatego napisalam czy to casting

A patrzylas na probniki? Na probnikach zwykle sa duzo ciniejsze kolory niz na opakowaniu... Moze za dlugo tez trzymalas? Myj przeciwlupiezowym szamponem to wyplukasz kolor szybciej

może idź na pasemka do fryzjerki? są jeszcze opcje typu dekoloryzacja ale to bardzo inwazyjne.

własnie tak

Zostawiaj na wlosach ten szampon na jakies 5min conajmniej a potem maska koniecznie lub odzywka

KAZDA MARKA FARBY MA INNE ODCIENIE; tak tez ta sama firma a kupiona w niemczech ma tez inny kolor!!!

Dekoloryzacji nie rob absolutnie. Gdyby wyszly jakies oblesne zielone czy rude albo czarne to covinego. Ale tragedii nie ma wiec trudno . Czas. Czas i jeszcze raz czas

czyli ogólnie nie polecacie żeby malowała je w sobote??;/

farbowanie , koloryzacja , a nie malowanie wlosow...

Nie polecamy gdyz to za wczesnie. Oczywiscie sa takie przypadki ze babki lataja codzien po nowa farbe bo kolor nie taki i farbuja dzien po dniu ale chyba lepiej sie przemeczyc te dwa trzy tyg z nie takim kolorem niz kilka miesiecy lub lat vze zniszczonymi i wypadnietymi wlosami?