rozmawiałem ze znajomą, która pracuje w szpitalu na porodówce

wiem, że lubi się wygłupiać ale gdy opowiadała o swojej pracy to była bardzo poważna i zaskoczona pewnymi zdarzeniami, opowiadała, że przez ostatnie kilka miesięcy było kilka przypadków urodzeń - dziewczynki się urodziły z zespołem 'jakimśtam' nazwała to medycznie, chodzi o to, że urodziły się z małymi owłosionymi ogonkami i chirurdzy odmówili usuwania tych ogonków, ponieważ nie ma pieniędzy na takie zabiegi z NFZ i te ogonki rosną u tych dziewczynek, podobno dzisiejsze odwołanie Dyrektora CZD ma związek z tą sprawą 'ogonkową' , czy znacie albo widzieliście w realu kobiety z ogonkami nad odbytem ?

na pewno nad a nie pod?

wiesz to całkiem fajne, gdyby ludzie mieli ogony? nierzadko o tym myślałam, byliby piękni... takie duże cięzkie ogony jak u dinozaurów ewentualnie jak u małp, sama chciałabym mieć ogon :)

Występowanie ogona to tzw atawizm, czyli uwstecznienie ewolucyjne. Zdarza się nadzwyczaj rzadko więc nie wierzę ze pojawiło się kilka razy na jednej porodówce Co do usunięcia, to nie chodzi o pieniądze czy NFZ. Szczątkowy ogon często zawiera koniec rdzenia kręgowego, tzw nić końcową, co uniemożliwia usunięcie

sami zobaczcie, fajny ten ogonek http://3citynewswire.files.wordpress.com/2010/03/1572085.jpg

o ja piernicze...

fajny jest !

i jeszcze jedna bardzo oryginalna z ogonkiem http://ia.media-imdb.com/images/M/MV5BMTkyMDI4ODUxM15BMl5BanBnXkFtZTcwNDg2OTQxMg@@._V1._SX300_SY395_.jpg

o kurde jaka ohyda

omg swietne! Wreszcie sie czegoś dowiedziałam na tym głupim portalu... Chciałabym miec taki ogonek... Czy mozna nim merdac?

ciekawe czy jak kobieta ma taki ogon to moze nim spenetrować faceta