Rozkochałem dwie dziewczyny

I będzie problem bo wiem że za daleko poszedłem za dużo obiecałem jedną z nich będę musiał wybrać, lubię bardzo obydwie :( wiem że to chore ale jestem w totalnej kropce, obydwie mi pasują, ta którą zostawię poczuje się urażona odrzucona a ja nie chce aby któraś z nich się tak poczuła nie przeze mnie bo będę czuł się winny :(... Żeby nie było z żadną z nich nie spałem jedna z nich mnie codziennie zaprasza do siebie, a druga chce poczekać parę miesięcy z sexem, nie zależy mi na sexie obydwie to porządne kobiety bardzo dobre i miłe. FUCK dlaczego mnie to spotyka jak nie miałem nikogo to żadna mnie nie chciała a teraz przez to że byłem nie raz odrzucony to sam zrobiłem bardzo źle dając nadzieje na związek rodzinę obydwóm.

idź na dziwki wobec tego

wybiorę tą, która wygra ze mną w papier kamień nożyce:)

na trójkąt a jak nie da rady to wybierz tę co zaprasza cię do siebie a tamtą drugą co chcesz czekać kilka miesięcy to spław.

zakładając, że to ty bedziesz wybierał

jeszcze z trzecią , czwartą , piątą - jak szaleć to szaleć , co tak skromnie ograniczać się tylko do dwóch?;-)