niewielka 0 Napisano Luty 7, 2013 Od kilku lat silnie pracuję nad sobą.... nad poczuciem własnej wartości nad wyrobieniem własnego zdania i wygłaszania go innym w razie potrzeby. Gdybym nie zrobiła pewnych kroków kiedyś dziś zostałabym zadeptana przez wiele ludzi. Praca nad sobą to bardzo ciężka praca. Co robić gdy nadchodzi kryzys? Po tak długim czasie jest kryzys i wiem, że nie jest chwilowy. Jestem w ciąży dziecko planowane, bardzo chciane:) Ale są inni tysiące ludzi, którzy wiedzą lepiej co mam kupić, co zrobić jak zająć się dzieckiem. nie chcę wybiegać za bardzo w przyszłość, ale niestety martwię się już na zapas.... wiem, że gdy już urodzę będzie źle.... będę musiała bronić siebie i moje dziecko przed lawiną dobry rad itp.... A czy starczy mi sił??? Ciężko jest zawsze wyrażać mi to czego naprawdę chcę.... ale przez ostatnie lata szło mi naprawdę nieźle... Jak bronić się teraz gdy właściwie moja niewiedza przeraża mnie. Z jednej strony chcę zrobić tak jak ja uważam z drugiej strony myślę sobie przecież inni nie chcą źle doradzać.... a co ja tam wiem o dzieciach? Ale zaraz zaraz.... to będzie moje dziecko i dobrze wiem co jest dla niego dobre.... Miotam się. Niech już będzie wiosna. Właściwie wiem, że nikt tutaj mi nie pomoże, choć czasem dobre słowo dużo daje. Jednak nauczyłam się, że muszę sama nad sobą pracować i sama osiągnąć niezależność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach