Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaktozalatwic??????

współlokatorka zaprasza gości którzy mieszkają w mieszkani

Polecane posty

Gość jaktozalatwic??????

hej wynajmujemy z chłopakiem pokój w mieszkaniu studenckim. ogolnie mieszkamy w czwórkę ( jeszcze jeden współlokator). rachunki za wszystko są dzielone na 4 osoby. koleżanka najpierw zaprosiła nie pytając nas o zdanie swojego chlopaka który mieszkał z nami tydzien: jadl spał zuzywal wodę i prąd oraz produkowal smieci... za wszsytko placilismy my, ani on za siebie ani ona za niego nie zaplacila wiecej, teraz sprowadzila brata, który mieszka juz trzeci dzien... i nie zanosi sie aby szybko wyjechal... jak to rozegrac? nie zamierzamy za niego znowuplacic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozalatwic??????
nasi dziadkowie nie zyja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinacolada8439
Usiąść i pogadać na spokojnie. Po pierwsze macie prawo nie życzyć sobie gości przebywających tydzień. To zawsze dodatkowa osoba w mieszkaniu, zajęta łazienka, kuchnia, itp. No i oczywiście kwestia opłat. Wiadomo, że nie zakazuje się zapraszania gości w ogóle, ale jakiś zdrowy rozsądek trzeba przy tym zachować, np. nocowanie tylko w weekendy czy raz-dwa razy w tygodniu i po uprzedzeniu współlokatorów. Gość na dłużej tylko za zgodą wszystkich i oczywiście opłaty dzielone wtedy na 5 osób. Kwestia dogadania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinacolada8439
Swoją drogą to że ludziom nie jest wstyd tak na krzywy ryj się do kogos pchać. Ja sobie nie wyobrazam siedzieć u chłopaka albo brata (jeśli nie mieszka sam) cały tydzień albo dwa i nie wpaść na pomysł, że innym lokatorom to może przeszkadzać. O kasie nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozalatwic??????
my nie mamy absolutnie nic przeciwko gosciom tymbardziej ze jej brat i rodzina mieszka w innym miescie ale do jasnej cholerci my chodzimy do pracy zarabiamy i placimy za niego kiedy on w tym czasie calymi dniami siedzi w mieszkani pod nasza nieobecnosc... jestesmy pracujacymi studentami i rodzice nam nie pomagaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam!
proponuje porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozalatwic??????
i jeszcze ja wstaje o 6 rano do pracy (mój chlopak ma teraz nocne zmiany tak sie zlozylo) a oni wracaja o 2 w nocy i drą sie na korytarzu jakby byli sami...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf.II
nic nie robić tylko płacić jak dotychczas wam wychodziło na miesiąc, resztę ona niech zapłaci a jak zacznie się pluć to mówisz, że jak sobie kogoś zaprasza to niech płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf.II
a najlepiej to się wyprowadzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozalatwic??????
ja wiem ze to jest latwo powiedziec ale ja nie mam kłótliwego charakteru i np jak probowalam ustalic i porozmawiac nt sprzatania to koniec konców sprzatlismy z chlopakiem sami bo w syfie zyc nie chcemy... a ona z kolei robila balagan nie zmywala naczyc ktore staly tydzien lazila w butach brudnych od blota po umytej podlodze i w pompie miala wszystko... a jak sie jej zwróciło uwage to sie oburzala.... i obrazala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf.II
ja brudne talerze jak ktoś nie myje kilka dni to wyrzucam przez okno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozalatwic??????
bedziemy chyba musieli tak zrobic... ona i tak jak sie codziennie kapie to leje wode 25 min bez przerwy- wiem bo specjalnie liczylam... a za wode mamy najwiecej oplat... woda zimna podgrzewanie + scieki...i jeszcze ci "goscie" eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktozalatwic??????
Elektronikełe ausf.II podziwiam za odwage....naprawde:) teraz sie zalic zaczelam nawet... bo mnie roznosi od srodka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś pod nieobecność współlokatorów zrobiłem małą domówkę. Na drugim dzień był taki syf- rzygi, błoto, brudne talerze, kartony po pizzy, puste butelki a kibel gorszy niż na pkp :classic_cool: Pamiętam, że tak się nie chciało tego sprzątać, że wyłączyłem telefon i pojechałem sobie do domu zostawiając ten syf współlokatorom :D Drugi raz bym tak nie zrobil bo trochę wydoroślałem, ale fajnie tak sobie po wspominać jak to ludzi w wała się robiło :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy pawelekk
na mnie jakbyś trafił to już byś szukał nowego lokum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy pawelekk
zadzwoniłbym po mamę i miałbyś przejebane :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy pawelekk
tak studenciak zadzwonił bym po mame, leszczu, telefon do właściciela i niech to sobie sprząta, a jakby nie posprzątał to bym bardziej na syfił i też bym pojechał do mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy pawelekk
jestem prawiczkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ogólnie to strasznie się wkurwili na mnie :classic_cool: Jeden z nich się wyprowadził a drugi został a to on był głównym pośrednikiem między nami a właścicielem. Zadzwonił po właściciela, ten przyjechał. Ja tam zacząłem przepraszać i prosić o jeszcze jedną szansę bla bla. Powiedziałem też, że znajdę kogoś na miejsce tego co spierdolił :classic_cool: W końcu ulegli i zgodzili się. Zgodnie z obietnicą znalazłem kumpla, którego wyjebali z lokum za podobną akcję i razem mieszkaliśmy i robiliśmy syf za 10 osób :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy pawelekk
a studenciak jest moim współlokatorem i posuwa mnie w dupala, bo to pedał jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×