Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pierwszedziecko

zaskakująca wiadomość

Polecane posty

Gość pierwszedziecko

Cześć mam 23 lata, pracuję, studiuję zaocznie, mieszkam z chłopakiem i właśnie we wtorek dowiedziałam się że będę mamą, dręczą mnie ciągle pytania jak ja sobie z tym wszystkim poradzę. Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w czym problem?
nie wiesz kto jest ojcem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszedziecko
to akurat wiem.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dontudare
Jeśli się kochacie i chcecie być razem to wszystko się uloży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Wez slub. Jakkolwiek glupio i nienowoczesnie by to nie brzmialo w razie jesli cos pojdzie nie tak bedziesz mogla lepiej zabezpieczyc dziecko i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszedziecko
slub? odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszedziecko
wszystkim się wydaje ze to takie proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszedziecko
ślub odpada, bo gośc juz ma żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piewszedziecko
tzn. nasze wspolne pierwsze a jego trzecie mam dwa niki , pomylilam sie, mialo byc na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poduszka_na_igły
A dlaczego mówisz że ślub odpada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piewszedziecko
bo jeszcze się nie rozwiodł, nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce z brzuszkiem iść do ołtarza. nie wiem kto się podszywa pod moj nick ale zalozylam sobie konto i moj nick jest ten na czarno juz nigdy ten na pomaranczowo. ale tak naprawde co da slub? nie pozbędę się przez to watpliwości jak sobie poradze... co ze studiami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie studiuje w miescie w ktorym mieszkam. mam do niego 130 km i co dwa tygodnie jeżdzę autobusami wiąże się to rowniez z noszeniem walizki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
nie rezygnuj ze studiow, choc bedzie ciezko, nie da sie ukryc, ale czas szybko leci, a ty zostaniesz bez studiow, bez zabezpieczenia, na lodzie i tylko dlatego, ze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
jesli masz rodzicow przychylnych co moga sie dzieckiem zajac w czasie twojej nieobecnosci to jeszcze lepiej, odetchniesz od dziecka na weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby wszystko fajnie. nie mam jeszcze wyznaczonego terminu porodu bo jak bylam u lekarza to bylo za wczesnie, kolejna wizyte mam 14 lutego i wtedy bede wszystko wiedziala wiec wedlug moich wyliczen urodze w październiku akurat na poczatku roku akademickiego a to trzeci rok licencjatu szkoda zrezygnowac i naprawde nie wiem jak to mam zorganizowac. rodziców mam w porządku, ale jak takie malenstwo zostawic na caly weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub jest ważny !
mowa o cywilnym , nie można do końca ufać facetowi , a lepiej być rozwódką niż panną z dzieckiem . Mówi ci to panna z 16 letnią już córką , też było " a co mi da papierek" było różowo przez 6 lat , a wcześniej byliśmy razem 7 lat .Czy twój facet wspomina o ślubie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
uwierz mi, ze takie malenstwo lepiej to znosi niz 2 latek, ktory juz teskni. ja wyjezdzalam do pracy na weekendy, odkad moj maly mial 4 m-ce, oczywiscie z wielkim bolem serca, ale nic sie nie stalo, a jak dziadkow kocha teraz, gdy ma 2,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhkjkjh
Tez tam mowilam ja Ty- ze z brzuszkiem itp- zobaczysz ze bedziesz zalowac tej decyzji bo po porodzie wszystko przestaje sie liczyc, a juz ostatnia rzecza bedzie organizowanie wesela czy tez slubu- a pomysl o dziecku, bedzie mialo inne nazwisko jak Ty, a Ty dostaniesz etykietke "konkubina"- szlag mnie trafial jak odbieralam poczte ojca dziecka i musialam podpisac sie swoim nazwiskiem z dopiskiem konkubina. A o zabezpieczeniu swojej i dziecka przyszlosci nie wspomne. To staroswieckie- tak jak juz ktos wyzej napisal- ALE BARDZO WAZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub jest ważny !
dyplomatycznie , chociaż nie widzę tu powodu do zabaw wdyplomacjke , powiedz gfacetowio tak " nie wyobrażam sobie mieć innego nazwiska niż ty i nasze maleństwo " chyba zakuma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
slub? bo ciaza? ja tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jeszcze tych samych
tematów założysz? to że myślisz cipą a nie głową nie zobowiązuje cie do ględzenia ciągle o tym samym !!! Jak masz problem to usun ale najlepiej mózg przez 22 lata i tak na nic Ci się zdał !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaszlam w ciaze na 4 roku studiow, moj obecnie maz a wtedy chlopak byl na 5. Stanal na wysokosci zadania, znalazl prace :-). Slub sie odbyl jak maly mial 8 miesiecy :-). Nie przerwalam studiow ( dziennych)... obronilam sie, znalazlam prace, ulozylo sie :-) a teraz czekamy na drugie :-) ..... Glowa do gory dacie rade :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Było się lepiej
zabezpieczać a nie teraz trzęsiesz dupą jakby Ci się świat zawalał. Skończyć studia, praca, mieszkanie potem dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×