Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annaszka

co myślicie o białych meblach do pokoju rodzeństwa - brat i siostra?

Polecane posty

Gość myślę że będzie super
te fronty też są fajne, do dinozaurów będą pasować. co do wykładzin to bardziej podoba mi się pierwsza, ale średnio mi pasuje do tej fototapety. ja bym tu dała soczystozielony jednolity dywan, ale czy wtedy pokój nie zrobi się bardzo chłopięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałabym jakąś stonowana wykładzinę bez wzorów i na to dywanik - są różne np. z torami samochodowymi, Ikea ma też taki zielony -trawiasty, bardzo fajny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio córce zakupilismny baldachim bo tak jej sie podobalo, no ale 2 tyg sie nim pocieszyla i siostrze oddala, naszcescie druga za nim szaleje i spi pod nim Zdjecie ze strony aukcyjnej http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c8ebca8a7e38858.html Co do bialych mebelek ,to swietnie one wizualnie sie prezentuja, ale ja bym sie obawiala ze tak male dzieci dosyc szybko je zniszczą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam w calym domu
białe meble, dzieci mają oddzielne pokoje ale w obydwóch pokojach są białe meble i nikt mi nie powie ze na białych widać kurz... rok temu w salonie mieliśmy meble z voxu, własnie takie imitujące drewno i to był koszmar, 3 lata wyjęte z życiorysu i spędzone na wycieraniu kurzu, nie było dnia żeby nie klęła pod nosem na te meble i na ich niepraktyczność. w końcu kupiłam zestaw besta w Ikei, długie niskie szafki do tego białe półki na ksiązki i biały stolik kawowy i w końcu odetchnełam z ulgą. od razu nadmienie że nie chodzi o to żeby nie sprzątać tygodniami bo oczywiście kurze wycieram i sprzątam normalnie tzn codziennie odkurzam podłogi ale meble mogę z powodzeniem wytrzeć co kilka dni bo nie widać na nich nic a nic. u dzieci w pokojach to samo, meble pięknie wyglądają, nie przytłaczają pokoju, wręcz wtapiają się w ściany i nadają lekkości całemu wnętrzu. kiedys miałam zupełnie inne zdanie co do białych mebli, a teraz odkąd mam je w całym domu jestem zachwycona ich praktycznością i ładnym wyglądem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kurzem to nie problem, jak na bieżąco sie sciera ,wiec obojetnie jaki kolor mebelki mają,chyba ze ktos raz w miesiącu kurze sciera to juz inna bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi białymi meblami to zależy trochę od trybu życia - nie widzę w moim domu jak dzieci miałyby je wybrudzić - ich sypialnia jest na piętrze, jedzenia nie nosza po domu, malują i rysują przy stole w kuchni na dole, ręce myją regularnie, czasem zostawiam im kubek z piciem w pokoju na noc, ale nie poczuły potrzeby, żeby tym ciapać, czyli jak na razie nie miałam problemu - od czasu do czasu trzeba te meble przemyć ot i tyle. Podoba mi się jeszcze pomysł na czarną ścianę - malowną specjalną farbą, na której moża rysowac kredą, ale tutaj już tego nie mam gdzie zrobić; tapeta z dinozaurami fajna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no ja rowniez jestem zwolennikiem ,aby dziecko jadlo w kuchni i jako tako mialo poszanowanie do rzeczy dbając o nie ,a nie niszcząc je,jesli ktos rowniez prowadzi taki schemat zycia codziennego to w sumie nawet ok. Fajnie sie prezentują wizualnie,optycznie podobaja mi sie Biale meble moja miala cór szkolna, ale rok temu wymienilismy jej na fioletowy,ktory jest jej narazie ulubionym kolorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat argument ze bialy się brudzi jest najslabszy! Kazdy się brudzi i trzeba sprzatac na biezaco, zreszta czy dzieci sa czy ich nie ma. I jak zauwaze że dziecko pobrudzilo czyms meble, sciany czy co tam jeszcze to od razu ide po szmate i to zmywam, kolor i rodzaj mebla nie ma tu znaczenia. No moze na czarnym i blyszczacym to kurz widac nawet po godzinie od starcia, np na plycie grzewczej. A co do bialego dla chlopca to ja też uwazam że kolor jak najbardziej uniwersalny i dla chlopca i dla dziewczynki. Mój niespelna 3 letni synek też ma biale meble w pokoju, i też besta z ikei, czesc zamykanych, czesc jako otwarte regaly a gorny poziom z frontami szklanymi pod ktore mozna wkladac jakies motywy, my mamy aktualnie plakaty myszki mickey, bo syn lubi. Zreszta w salonie też mamy biale meble, i w kuchni też (i to z polyskiem, wiec czyszczenie z polerka), sciany też biale i stol z krzeslami w jadalni też i jakoś nie zauwazylam że sie brudza przy dzieciach bardziej niż inne, a nawet jak zauwazyl ktos wyzej mniej widac kurz niż na innych. Zreszta czy widac czy nie ja i tak wycieram co drugi dzien, ot taki bzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaszka
mam okropny mętlik w głowie! :-D zdecydowana już byłam na białe meble a potem znów myślałam, ze moze te co wkleiłam, teraz ponownie przekonuję się do białych :-D jeśli chodzi tylko o czyszczenie to nie ma problemu, ja juz teraz w pokoju gdzie są dzieci sprzatam codziennie wieczorem i wietrzę, tak mam, bo lubię jak wstaną i jest czyściutko, więc to zaden kłopot dla mnie :-) własnie myślałam o meblach voxa, ewentualnie wójcika lub forte, ale po tej opinii tutaj to nie wiem czy warto wywalać kasę. To łózeczko z Ikei jest świetne, tyle ze jest 20 cm na długie, gdyby znaleźć podobne tylko trochę krótsze to byłoby super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaszka
jestem zdecydowana już na te meble z gata meble, ale teraz głowię się nad wykładziną, zastanawiam się nad trawiastą ale na całości, taka imitacja trawy może pasowac do dinozaurów i ściany w kolorze ecru, czy to nie za mdło? powiem wam, ze nie mam za bardzo wyobraźni i nie raz dekorując pomieszczenia wydawało mi się, ze coś bedzie ajne, a wyglądało tak sobie i potem gryzło mnie po oczach. Boję sie by tym razem nie popełnić kolejnego błędu, dlatego nie chce szaleć z kolorami, myślałam o jednej ścianie w pasy, ale też trzeba by dobrać kolory ehhh... juz tyle programów mam naściąganych i nie mogę znaleźć takiego gdzie będę mogła wstawic podobne meble i ustalić kolory ścian i podłog. jestem zmęczona od myślenia nad tym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaszka
no i jeszcze z innej beczki pytanie. Otóż mamy dom piętrowy i teraz mam wielki dylemat, na dole jest salon, kuchnia, lazienka i pokój, w którym do tej pory byliśmy z dziećmi. Na górze są 3 pokoje, ale jeden zabudowany jako garderoba, wiec w sumie dwa pokoje, no i umywalka z ubikacją. Schody na piętro mam bardzo strome, niewielki i wąski przedpokój, dzieci na górę nie chodzą bez nbadzoruk, bo wystarczy odrobina szaleństwa i któreś mogłoby spasc. Uznaliśmy, ze przeniesiemy się na to piętro i zamintowaliśmy bramkę na schodach, w jedym z pokoi na piętrze planujemy sypialnię dla nas,a obok pokój dzieci. Kilka dni temu przenieśliśmy się wstępnie na górę na razie do jednnego pokoju i powiem, ze jest masakra, schodze na dół do kuchni, dzieci wrzeszczą, ze też chcą, więc musze biegać do bramki i otwierać, zamykać, znosić dzieci, może inaczej będzie jak beda miały tam swój pokój, to nie będą się tak nudzic, ale mimo wszytsko. Teraz ten pokój na dole miał być biblioteką, bo pasuje przecież przy salonie, kuchni a na górze nasze pokoje. No ale te ostatnie dni tak mi dały w kość, ze już sama nie wiem. Mąż stwierdził, ze niech dzieci będa miały pokój na dole a my sypialnie na gorze. Czy uważacie, ze 4 latek i dwulatka moga być piętro niżej bez rodziców obok? są plusy i minusy, jak ktoś przyjdzie do nas, to dzieci bez nadzoru będą na górze, albo z nadzorem kontrolowanym, na dole wciąż mogę patrzeć co robia, gotując w kuchni czy siedząc w salonie. tymczasem dziś od rodziców dostałam naukę, ze są za male i nie moga być tak daleko od rodziców. ale spalibyśmy centralnie nad nimi, przy otwartych drzwiach, więc nie ma opcji bym nie słyszała coś sie tam dzieje. co o tym myślicie? to duży kłopot ten brak decyzji, bo wtedy całkowicie zmienia się koncepcja urządzenia pokoju... dziękuję za cierpliwość i porady 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×