mąz skonczyl studia i powiedzial ze jestem tlumokiem

Bp jestem tylko po ogólniaku :-0

może powiedzial że jesteś tlumaczem???

zauważyłam u facetów takie coś, że nawet jak kobieta jest inteligentna, wykształcona itd to też tak mówią albo na odwrót, że jest zarozumiała :) Tak więc nie bierz tego do siebie :) Oni zawsze jak sie czyms irytuja to maja dziwne docinki

Niestety ....w awanturze szucil mi to w twarz taką obelgę :-0

np ukończyła socjologię i uważa że jest - buhahahahah - wykształcona. :D

szucił? prowo

haha no to powiedz mu zeby szukal dziewczyny po studiach

mój w awanturze rzucił mi w twarz, że gdybym mieszkała bez niego to mogłabym przyjmować...

MYŚLI ŻE ROZUMY POZJADAŁ,WALNIJ GO W TEN GŁUPI ŁEP!!!MOŻE ZMĄDRZEJE.

fajnego masz męza .. Ale przeciez wiedział z kim sie zeni ..

to jest takie dziwne droczenie. olej to.

a jak ci odda to zażadaj nowej kampanii na temat walki z przemocą wobec kobiet :D

Często tak jest ze na początku wszystko jest piękne partner doskonały a po paru latach koszmar

Maz skonczyl filozofie i uwaza ze jestem przykladem "nichilizmu korspuskularno-materialnego w sensie Plafona"

bo widzisz kobjeto. Tsza śę óczyć.

Nie jestem żadnym korpusu podszywie, a jest mi przykro ponieważ gdybym chciała to bym skończyła lepsze studia od tych jego zakichanych

teraz wykształcenie i tak nic nie znaczy, kiedys owszem, teraz kazdy idiota moze sie dostac na studia i je ukonczyc ( z wyjątkiem kierunków medycznych)

a mój mąz to bardzo dobry czlowiek bo daje mi codziennie 5zł kieszonkowego no i wieczorem zawsze jest stosunek :)

a gdzie pracujesz?

Jestem fryzjerką a co?

to jesteś głupia jak but :P

i masz fajny zawód i pewnie więcej w głowie niż twój mąż ja bym mu pokazała teraz rewanż.....chce gdzieś wyjść ja nie bo jestem tłumokiem, chce kanapkę nie bo jestem tłumokiem, chce seksu nie boo jestem tłumokiem----niech pożałuje BO NIE LICZY SIĘ WYKSZTAŁCENIE A TO JAKIM JEST SIĘ CZŁOWIEKIEM!!!!!!

Ewka fajny pomysł tak zrobię:-)

Ty zdramatyzowana. A czemu nie pójdziesz na studia. Jak obserwuję fryzjerki to rzeczywiście do elity umysłowej nie należą. Przykro to mówić, ale większość z fryzjrek jest po zawodówkach, nie umie się dostatecznie komunikować, pieprzą pierdoły zamiast zająć się koloryzacją, i ogólnie są jacyś tacy tępi..:/ Ja bym na Twoim miejscu poza wiedzą męża obdzwoniła kilka dziekanatów, dowiedziała sie o terminy egz. i składania docs i wzięła się chociażby za jakiś licencjat. Dla siebie. Na przekór chamowi. Jeśli teraz Cię palant nie szanuje, co będzie za kilka lat? A kierunków jest wiele. Spokojnie znajdziesz coś w związku ze swoim zakresem zainteresowań.

Ile masz lat?

przeciez nie pojdzie na studia marnowac czasu tylko po to zeby pokazac idiocie... jakby chciała to by juz dawno poszła, sęk w tym ze kazdy wybiera droge dla siebie a nie dla innych... tylko ewa dobrze radzi

Twój facet to burak i prostak skoro nazwał Cię tłumokiem i musisz się z tym pogodzić albo znaleźć normalnego faceta. Pozdrawiam

juz nie szulfadkujcie tak, bo ja znam kilka fryzjerek co maja studia ukonczone, ale maja talent i lubia ta dlatego sa fryzjerkami, a studia sa dodatkiem a to ze ktos nie ma studiow to tez nie znaczy ze tlumok, sorry ja mialam stycznosc z takimi wykladowcami, tytul kazdy mozliwy, doktor inzynier profesor oj oj, a takie prostaki, i wcale nie tacy madrzy w niektorych sprawach, delikatnie mowiac... a faceta pogon jak ma jakies waty, powinien Cie akcepotwac taka jaka jestes, jak sie cos nie podoba to niech spada

dlazcego więksozść na tym forum nie jest w stanie zrozumieć, że nie każdy CHCE studiowac i nie każdy MUSI mieć wyższe wykształcenie.

Dlatego że Polacy mają beznadziejną mentalność i dla nich ktoś po zawodówce jest tłumokiem a ktoś po studiach cudem świata mimo że jest kretynem który nawet wodę w czajniku potrafi przypalić, dla Polaków nie liczy się człowiek tylko każdego oceniają przez pryzmat wykształcenia samochodu mieszkania ubrań i tak dalej, tak było od zawsze bo to choroba narodowa jest.