uderzenie w brzuch w 36tygodniu ciazy

hej dziewczyny, ja dzis tak na szybko bo mam pytanie do was. Otoz dzis przy odkurzaniu udezylam sie w brzuch dosc mocno rura od odkurzacza, nie wiem czy mała akurat wypiela sie w tym miejscu co by było straszne, wiem ze bardzo mnie zabolało to uderzenie az mialam czerwony slad. Mala sie rusza i wydawało by sie ze jest ok, myslicie ze moglo jej sie cos stac?? Kurde czlowiek nierozwazny ale bardzo niechcacy sie uderzyłam....

Myślę że skoro sie rusza a ciebie przestało boleć to powinno być w porzadku.. Choć lekarzem nie jestem a w takiej sytuacji nie byłam.. Ale wkoncu wody płodowe "amortyzuja" uderzenie. Niby nie całkowicie ale zawsze coś.. Mi lekarz powiedział że w przypadku mocniejszego uderzenia w brzuch w jakiejkolwiek sytuacji, czy to rura, czy przy upadku lepiej iść zrobić usg żeby mieć pewność że jest w porzadku.

dzis juz na usg nie polece, martwie sie troche choc tez nie chce robic z siebie panikary bo mala sie rusza a ani brzuch mnie nie boli ani nic...

leć lepiej do lekarza, żebyś potem nie płakała że z małą coś nie tak.

Słuchaj to że brzuch Cię nie boli nic nie znaczy.. Oczywiście nie chce cię straszyć ale lepiej zrobić to usg jak najszybciej. Nie jesteś panikarą. Myślę że większość kobiet na twoim miejscu by sie martwiło... Mam nadzieję że wszystko jest w porzadku ale lepiej wybierz sie sprawdzić jak tylko będziesz mogła. Przecież w każdej chwili możesz zgłosić sie do szpitala. Tam nie powinni Ci odmówić wykonania badań.. No i obserwuj czy nic sie nie dzieje złego. Np czy nie masz plamien itd.

Dobrze by bylo zajrzec do malej i sprawdzic jak sie miewa ale jestem prawie pewna ,ze jest ok :)Dziecko jest bardzo mocno chronione.Tluszcz,miesnie woda....Mojej kolezanki corka z zazdrosci ,ze mama jest w ciazy potrafila z rozpedu skakac mamie na brzuch jak ta lerzala na kanapie i z malym jest wszystko w pozadku.Jesli naprawde zaczynasz panikowac to lepiej jedz do szpitala bo stres rowniez moze maluchowi zaszkodzic.