Farbowane blondynki pomóżcie!!!!!!!!!

Od okolo roku farbuje wlosy na blond, jestem naturalna ciemna blondynka. Problem jest w tym ze farba (nie rozjasniacz) ktora naklada mi fryzjer szybko robi sie zolta na glowie, wychodze ze slicznym blondem ale wg mnie jest jeszcze troche za ciemnym, a dwa tygodnie pozniej juz maja zoltawy odcien. Mowilam mu to kilka razy, to powiedzial ze jesli chcialabym jasniejszy kolor to musialby uzyc rozjasniacza. Ja mam dosc cienkie wlosy i nie chce rozjasniacza, czy naprawde farba nie mozna uzyskac ladnego, jasnego blondu? zdjecie nr 1 tak wygląda mój kolor dzień po farbowaniu http://zapodaj.net/b87a742f2dbfd.jpg.html zdjęcie nr 2 a tak po kilku tygodniach -koszmar http://zapodaj.net/d2c45fd371197.jpg.html zdjęcie numer 3 takie mi się marzą http://zapodaj.net/effc1532fa225.jpg.html Błagam pomożcie!!!

ja farbuje sama loreal casting, zeby miec dosc jasne farbuje 3 razy ale wychodza ładne i zdrowe, a fryzjerka mi strasznie zniszczyła włosy rozjasniaczem, nie kus sie na niego nigdy

Nie chce farbowac wlosow sama w domu, bo za bardzo sie boje - zwlaszcza blondow. No wlasnie na rozjasniacz sie nie zgadzam i ciekawa jestem czy taki blond jak na zdjeciu nr 3 da sie uzyskac tylko farba? No i czy zawsze tak zolkna wlosy po jakims czasie? Ja sie nie znam :/

ja swój naturalny kolor też mam taki średni/ciemny blond. i od niedawna farbuję na nieco jaśniejszy. widocznie masz beznadziejnego fryzjera ponieważ powinien Ci wytłumaczyc, że nie z każdych włosów nawet jesli naturalnie są blond da się zrobić platynę. to indywidualna sprawa wlosów i od tego jak "łapią" kolor. z rozjaśniaczem na pewno miałabyś takie, ale nie warto ich tak katować. jeśli mają tendenscję do żólknięcia powinno sie farbowac na popielate odcienie. farbujmy włosy, ale tak żeby wyglądały w miarę naturalnie. platyna wg mnie wygląda okropnie. pozdrawiam ;)

Moim zdaniem masz bardzo ładny odcień i po dwóch tygodniach wygląda dużo lepiej, bo bardziej naturalnie. Blond zawsze robi się żółty, chyba, że użyjesz agresywnych farb lub silnych rozjaśniaczy, a na to chyba szkoda włosów.

hmmm czyli bez rozjasniacza nie ma szans jak na wlosy u pani ze zdjecia? Ja dostaje doslownie szalu jak one zaczynaja wpadac w taki zolty odcien :) Platyna wg mnie tez jest okropna, nie chce byc siwa :]

brązowooka88 moje lapia bardzo dobrze kolor, ale niestety problem pojawia do po kilku tygodniach kiedy to bardziej przypominaja rude niz blond :/

Może kup niebieską płukankę do włosów firmy celia (czy jakoś tak), ona ponoć neutralizuje żółty odcień.

Płukanka, albo niebieski szampon, lub odżywka Joanna.

Nie wiem czy płukanka tu wystarczy, bo to wyglada jakby wlosy byly pofarbowane na taki kolor. Moze przy nastepnej wizycie zapytam fryzjera co z tym robic, ale powoli przestaje mu ufac. A moze to byc tez wina farb jakich on uzywa? tzn firmy?

mam identyczne! z tym ze farbuje garnier color sensation srebrny blond lub popielaty (garnier color naturals nr 111)tez wychodzi ciemny a potem zolknie, pomagaja na to odzywki z henna (popielaty odcien, wazne aby nie przegiac bo wyjdzie siwy) ale te zolte tez nie sa zle, to odrosty sprawiaja ze wyglada badziewnie, bo przeswituja w poprzednuch warstw, a leza wielowymiarowo na glowie

te farby z garniera nie wymagaja rozjasniacza, wystarczy potrzymac dluzej, ok 50 min

ten pierwszy blond wyglada na bardzo naturalny a ty chcesz miec PLATYNE fotka nr 3. nie kupuj zadnych slonecznych blondow bo bedzie zawsze zolty odcien. poza tym na tym zdjeciu nie jest tlyko jeden odcien blondu bo widac lekko zolte o platynke. ale top juz efekt czestego farbowania.

Pierwszy blond to moje wlosy zaraz po farbowaniu. Zdjecie nr 3 to taki jaki chcialabym osiagnac, ale mnie sie zawsze wydawalo ze platyna to taki kolor http://www.google.pl/imgres?q=blond+platynowy&hl=en&sa=X&tbo=d&biw=1280&bih=707&tbm=isch&tbnid=P8CWjtuJhGL3pM:&imgrefurl=http://thekretka1.blogspot.com/2011/12/ach-ten-platynowy-blond.html&docid=4Fgc5z7rl85UmM&imgurl=http://2.bp.blogspot.com/-_LQyxznzjUo/TvvitST9fWI/AAAAAAAAASY/e6mH9qOi4Xw/s1600/platynowy-blond-balmain-142229_L.jpg&w=368&h=534&ei=J1AVUeXvJoWq4ATZzYDoCQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:6,s:0,i:99&iact=rc&dur=569&sig=114532612486542976552&page=1&tbnh=180&tbnw=127&start=0&ndsp=24&tx=50&ty=52 a ta babeczka ze zdjecia ma zupelnie inny, wydaje mi sie wlasnie ze taki cieply...

wedlug mnie da sie uzyskac taki kolor bez rozsjasniacza, ale znajdz dobrego fryzjera ktory bedzie wiedzial co i jak