Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hashimotka

Hashimoto

Polecane posty

Gość hashimotka

No i zaczelo sie :( najpewniej mam hashimoto - podobnie jak moja mama, babcia, i trzy ciotki. W poniedzialek jeszcze tylko pojde sie upewnic - zrobie reszte badan. Jest tu jeszcze jakas hashimotka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
dlugo juz sie leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Mamo 6-latki po nicku wnioskuje ze masz coreczke, robilas jej juz tez badania w kierunku hashimoto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
ja mam od 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
jak u ciebie to "wylazło"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córka miała wykonane tylko TSH. Ja leczę się od bodajże sierpnia 2011r. Do lekarza zbierałam się... 5 lat. Zniechęcili mnie lekarze rodzinni, którzy nie chcieli mi wystawić skierowania na TSH- "proszę sobie do endokrynologa iść" taaaa... na którego trzeba czekać u mnie pół roku. Po pół roku poszłabym i... dostała skierowanie na TSH i kolejna wizyta z zapewne nieaktualnym już wynikiem za kolejne pół roku... dlatego to olałam. Jednak przyszła myśl o drugim dziecku, więc musiałam dla czystego sumienia się przebadać: TSH wynosiło praktycznie 0 a aTPO 4000. Zaczęłam leczenie (na szczęście moja endo leczy moją siostre i tate wiec szła mi na reke i wciskała dosłownie na wizyty ile sie dało). Ostatecznie najładniej wyregulował mi wszystko wyjazd w góry- niecałe dwa miesiące później po wizycie u endo zaczęliśmy się starać i... w lipcu po raz drugi zostanę mamą ;) Póki co wyniki mam dobre (choć TSH na dolnej granicy normy, ale w ciąży to nie przeszkadza) a przeciwciała ładnie same spadły do 400 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
mnie przeciwciała nigdy tak nie spadły,moje min.to 1800,a max to 5200:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka bez pazurka
też się mogę dopisać:) Mamo 6latki- dlatego ja się nie proszę o skierowania i sama sobie robię. tsh to nie taki wielki koszt a od razu wiedziałam co jest grane. w dobrej przychodni nfz-owskiej u mnie w mieście terminy do endo są na dwa lata do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie spadły o dziwo i to całkiem ładnie... właśnie po górach albo przez ciąże (rozbieżność 2 m-ce raptem, przed górami były nadal wysokie a między górami a ciąża nie badałam już)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
co bierzesz? ja eutyrox 75,tsh w normie ale te przeciwciała...ja się boję drugiej ciąży,bo u mnie wszystko wyszło po urodzeniu dziecka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurka no niestety masz racje, ale ja miałam wtedy troche inne myślenie- przede wszystkim to moja mama mnie zmuszała żebym poszła (wiedziała, ze mam 100% z resztą ja też...) bo gdzie ja sama bym poszła do jakiegokolwiek lekarza? I w ogóle po co?:D Myślenie mi się trochę zmieniło teraz... ale tylko troche ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ujotka- witaj w klubie ;) u mnie też tarczyca wylazła po ciąży choć zaczęłam leczyć 5/6 lat po ciąży... ale to szczegół. Mojemu tacie z kolei wylazła po zawale jak miał 46 lat (ma basedowa) zaś siostra też ma basedowa ale choruje od dziecka- ta to pechowa w ogóle jest z tą tarczycą :/ 3 przełomy przeżyła (do dziś każdy się zastanawia JAK), operacja tarczycy w wieku 16 lat (30 lat temu... nikt się podjąć nie chciał tego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka bez pazurka
ja poszłam sama z siebie bo się ze mnie wrak człowieka zaczął robić :) mam dwójkę dzieciaków i ciężko mi było wszystko ogarnąć półśnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
andziulka ,dlaczego bez leków? tsh masz w normie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
a u mnie tętno od roku super bez leku...chociaż tyle,ale przeciwciała ostatnio miałam 2400:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
A u mnie "wychodzenie" zaczelo sie od kaszlu. Lekarz rodzinny po dwoch tyg leczenia witaminami i kroplami dal skierowanie na badania, w tym tsh. I tym razem mam podwyzszone :( Badalam tarczyce regularnie co roku od czterech lat bo w rodzinie problemy z tarczyca maja prawie wszystkie kobiety - wyniki zawsze mialam w normie. Teraz po drugim porodzie wszystko sie we mnie zaczelo sypac - zaczely sie problemy z sucha skora, stalam sie strasznie nerwowa, placzliwa - jakby depresja mnie dopadla, zero ochoty na seks, apatia, sennosc - moglabym spac caly czas. I pewnie gdyby nie ten kaszel to dalej bym zwalala wine na inne rzeczy - ze skora sucha bo sezon grzewczy, ze ochoty na seks nie mam bo po porodzie, ze depresja i sennosc bo od trzech lat jestem w domu na urlopie wych. i to rutyna i niegrzeczne dzieci mnie wykanczaja. Kurcze zle to tarczyca ale chyba gorzej gdybym miala depresje. Mam nadzieje ze po lekach samopoczucie mi sie poprawi chociaz troche. Jak szybko zauwazylyscie zmiane? A TSH mam tylko 3,14. U mojej mamy zdiagnozowali hashimoto dopiero 2 m-ce temu gdy wyladowala w szpitalu z TSH 100!!! Fatalnie sie czula juz od wielu lat ale nie wpadla gapa ze to przez tarczyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zaczęło się ostrą nadczynnoscia dwa misiace leków i idealne wyniki także coś nie tak. I po dalszych badaniach usg,przeciwciała okazało się ze hashimoto i nie unikniona niedoczynność tylko nikt nie wie kiedy... Robiłam badania co dwa trzy miesiące na raj,ft3,ft4 i cały czas ok . Oczywiscie lekarz nie był zachwycony naszym staraniem o dzidziusia ale stwierdziliśmy ze jak tak będziemy czekać nie wiadomo ile to nic nie da i po prawie dwóch latach udało się :) teraz hormony badam co miesiac i narazie odpukać jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry za błędy ale pisze z tel i t9 nieraz irytuje :) ja tsh przy zajściu w ciążę miałam mniej niż 1 i tak się utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
a mnie zaczęły boleć stawy,nie mogłam dziecka na ręce wziąć,podejrzewano gościec,ale potem z tachikardią trafiłam do lekarza i ten wykrył co jest grane,macie problem z owłosieniem np na sutkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Jak jest u was z dostepnoscia endokrynologa? Ja jestem z 3miasta - czas oczekiwania na wizyte 4 lata :/ Musze chodzic prywatnie do tego czasu :/ Andziulka i mama 6-latki - gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Ujotka ja problemu nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ujotka ja też mam włoski takie delikatne na piersiach i brzuchu ale cóż trzeba z tym żyć :) na pewno nie mam jakiś jak facet :p co do endokrynologa to ja jeżdżę prywatnie do ginekologa-endokrynologa do sąsiadującego miasta :) państwowo nie mam zamiaru aż tyle czekać bo są chore terminy. A badania i tak wykonuje na własną rękę bez skierowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Net mi zamulil i dopiero widze ze pisalyscie ile trzeba czekac ;) I widze tez ze u mnie beznadziejenie dluuuugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie ja jestem jedyna w rodzinie z hashimoto ... nawet lekarka się zastanawiała skąd to się wzięło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujotka
u mnie w rodzinie ja też jestem pierwszym przypadkiem,niestety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donaa
Witam, jeśli ktoś chce się wyleczyć CAŁKOWICIE z hashimoto to podaje stronę www.instytutvolla.pl Jest to leczenie nośnikami HOLOGRAFICZNYMI. Ja chorowałam przez ok. 12 lat wyleczyłam się w ok. 3-4 miesiące całkowicie Pozrdawiam wszystkich Aldona SKORZYSTAJCIE KONIECZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×