Bolesnosc szytego krocza po porodzie

Witam, Porod mialam juz 1,5 roku temu. Bylam nacinana i jak stwierdzila polozna " pan doktor pieknie wszystko pozszywal, sladu nie bedzie". No i blizna jest rzeczywiscie cienka i niewiele widoczna. Problem tylko ze na samym jej poczatku (u wejscia do pochwy) troche mi puscilo (przerwalo sie) - minimalnie. Wina to pewnie zbyt ostry seks :D To bylo jakis czas temu, gin stwierdzil ze to nic takiego, niewielkie rozerwanie ktore sie szybko zagoilo. Ale ja za kazdym razem, po kazdym seksie mam bol tego krocza - mimo ze podczas stosunku tego nie czuje jesli jestem dobrze nawilzona. Krocze jest spuchniete i czerwone. Moj gin to bagatelizuje a ja sie zastanawiam czy tak bedzie juz zawsze. Z tego powodu w gre wchodzi tylko jeden stosunek i to na dwa dni, zebym miala czas tam "odpoczac" :( Poza tym odpadam nam tez pozycja misjonarska z podniesionymi nogami (kiedys jedna z bardziej ulubionych) bo po prostu czuje za duze jakby naprezenie i napieranie na krocze (jakby zaraz mialo sie tam cos przerwac). Czy ktoras z mam tez tak miala i czy sie da cos z tym zrobic? Powinnam isc na naprawe tego szytego krocza czy co? Naprawde mi to utrudnia zycie :(

Jaka ty biedna

przerwane i zszyte, nigdy nie bedzie miało tak pewnej spójności jak nenaruszona tkanka. Według mnie powinnaś pójść raz do prywatnego lekarza (innego) i opowiedzieć mu co się dzieje. Możliwe że każe wam wybrać inne pozycje , takie które nie powodują aż takiego nacisku na przedsionek pochwy czyli na przykład od tyłu (wtedy największy nacisk jest na górę pochwy od kierunku łechtaczki). Nie lepiej było popostować i dać się tej wymęczonej pochwie solidnie zregenerować? Zwłaszcza kiedy były jeszcze szwy? Bo rozumiem że kochaliście się z szwami a pochwie? Czasem nawet po zdjęciu szwów tkanka jest tylko powierzchownie zrośnięta a aby mocniej się skleiła i zrosła to potrzeba troszkę czasu, kilku tygodni do dwóch miesięcy i wtedy lepiej kochać się rzadziej i delikatniej .

gina mam prywatnego, a wspolzycie zaczelismy po dwoch miesiacach wiec chyba sie dobrze zroslo, nie wiem...sex tez bym nie powiedziala ze byl jakis bardzo ostry

cipka nie pękła :P