Gość adelajdaaa Napisano Luty 8, 2013 nie wiem, co o tym sądzić? zawsze to facet starał się o mnie, dzwonił, pisał itd. aż tu masz... nagle ten jeden się trafił, że to ja o nim myślę, nie jesteśmy w związku, nie wiem jak określić naszą relację, bo kolegą to on tez nie jest, zbyt blisko byliśmy ze sobą. Znamy się od jakichś prawie 4 lat, w między czasie mieliśmy partnerów, rozstaliśmy się, zawsze kiedy się spotykamy coś nas do siebie pociąga... ale nikt otwarcie nie mówi o tym co czuje... szlag mnie trafia kiedy on się nie odzywa, a kiedy już napisze albo zadzwoni jestem pełna energii i aż chce się żyć...Tylko ta niepewność... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach