Czy ktoś jeszcze słucha takiej muzyki?

Czerwone Gitary, Marek Grechuta, Czesław Niemen, The Beatles, Maanam, Skaldowie. Pytam, bo uwielbiam takie klimaty i żałuję, że są one obecnie tak niedoceniane. Nie wiem, czy kiedyś ludzie byli inni, moi rodzice twierdzą, że tak, z pewnością jednak byli genialni artyści, którzy swoją twórczością świetnie oddawali ducha epoki, w której żyli.

Ale Czerwone Gitary to tylko z Klenczonem... Krajewski poza Anną Marią jest monotonny :P

Ja słucham Sośnickiej, mam 28 lat.

A Sipińską pamiętacie? Genialne to jej wykonanie http://www.youtube.com/watch?v=-eUWHel0JYk

Ja lubie Skaldow.

Ja też wolę CZG z Krzysztofem, był bardziej charyzmatyczny, a i jego pozostałe dokonania robią wrażenie. Wuzetka - też ją lubię, zwłaszcza to :http://www.youtube.com/watch?v=ZithbRNsPE8

A, i może to zabrzmi zabawnie, jako nastolatka byłam zauroczona, podobnie zresztą jak moja mama, w Marku Grechucie. Piękny, marzycielski cherubin o wrażliwej duszy, sprawiający wrażenie dobrze wychowanego, uprzejmego, oddanego kobiecie. Dziś brakuje takich mężczyzn, nawet jeśli ten obraz jest wyidealizowany.

http://www.youtube.com/watch?v=bU9qnQcW3tw wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz, wypełniacz http://www.youtube.com/watch?v=JY20_fb4pFI :( http://www.youtube.com/watch?v=JY20_fb4pFI :(

Sory za ten wypełniacz, chciałem dać linka ale nie chciało się wysłać. :O

Dżemu słucham.

John Lenon- Imagin

jak bym sama siebie czytała ! To jest klasyka! Ja jestem fanką grechuty-też sprawiał zawsze takie wrażenie dla mnie.

Dżem też nawet lubię, byłam nawet na ostatnim Festiwalu im. R.Riedla, ale ostatnio nieco mnie znudzili, chyba za sprawą ciągłego grania na ulicach "Whisky".

Dla mnie Grechuta był, jest i będzie nr 1. Jego "Dni, których nie znamy" wyciągnęły mnie z niejednego dołka, wspaniałe słowa i muzyka. Żałuję, że mało teraz mężczyzn, o tak dużej wrażliwości.

Bym zapomniała. Ewa Demarczyk, Edyta Geppert, Mira Kubasińska. Niesamowite osobowości, Edyta Geppert także współcześnie fenomenalna, chociażby za sprawą płyty z Kroke.

Marek Grechuta ześwirował. Niemen stroił się jak pedał. Beatlesi i te ich hare kriszna. Maanam czyli antypolscy Żydzi.

A ty pomarańczko ograniczasz się jedynie do tego, żeby pisać na kafe takie rzeczy. Ciekawe czego słuchasz, skoro niekwestionowany dorobek polskiej kultury (i zagranicznej) oceniasz w tak marny sposób?