Jak wynająć mieszkanie w Anglii?

Hej Zacznę od tego że mój mąż wyjechał do Anglii kilka miesięcy temu, znalazł pracę i w końcu nadszedł czas aby ściągnąć do siebie mnie i dzieci. I tu pojawia się problem: nie wiem czy on tak szuka czy rzeczywiście tak jest ale nie może znależć dla nas mieszkania. Szuka salon +1/2 sypialnie i albo nie chcą mu wynająć bo mamy mieszkać z dziećmi albo za mało zarabia (dla mnie wystarczająco na godne życie biorąc pod uwagę że w Polsce mieliśmy niecałe 3000 na 4 osoby + kredyt na mieszkanie). Macie może jakieś rady co zrobić i jak szukać żebyśmy mogli znowu być razem?

Byc moze nie moze znalezc, bo za malo sam zarabia. W agencjach musisz zarabiac trzykrotnosc miesiecznego kosztu mieszkania. Wiec jesli on jest jedyna pracujaca osoba to moze po prostu nie spelniac tych warunkow. Chyba jedeynym rozwiazaniem bedzie dla niego wynajecie u prywatnego landlorda, ale tu juz trzeba miec szczescie. Sama szukalam prywatnych lanlordow zeby nie placic administration fee i jedyne miejsce, ktore znalazlam bylo oblesne, reszta mieszkan to byly agencje.

A gdzie można znależć takich prywatnych landlordów?

na gumtree! moim zdaniem takich mieszkan jest do zatrzesienia... a jak dlugo szuka?

Rozglada się za mieszkaniem kiedy tylko przyjechał, ale tak porządnie szuka od ok miesiąca. A my siedzimy i czekamy na te wieści jak na zbawienie. Dziękuję za inf. popatrzę i poszukam sama.

Trochę popatrzyłam na Gumtree, ale: albo mniejsze mieszkania tylko dla singli lub dla pary, te dla rodzin sporo kosztują a większość właścicieli z ogłoszeń nie uznaje benefitów - więc z kad niby mamy wziąć Ł1000 na 3 sypialnie? Już zaczyna mnie to irytować, chcę żeby moja rodzina była w komplecie, może macie jeszcze jakieś pomysły, cokolwiek co może nam pomóc.

Napisz gdzie( miasto) szukacie mieszkania, a zaraz poszukam czegos w necie

Najlepiej Reading, ale może być coś w pobliżu - mąż ma samochód. Bardzo Ci dziękuję

Bez obrazy, ale moze nie chce zebys przyjechala z dziecmi do UK?? Ogłoszeń jest naprawde sporo, chyba ze szukacie w jakims małym miasteczku. Jakim budzetem dysponujecie na wynajem?

Budżet, hmm.. Wiadomo, najlepiej żeby nie przekroczyć Ł700, w zasadzie nie wiem jeszcze ile będzie kosztowało nas utrzymanie (4 osoby), maż zarabia Ł1500 miesięcznie. Też takie myśli przychodziły mi do głowy - może jest mu tak dobrze, ale widzę też że bardzo tęskni za dziećmi

Moze maz chcialby oszczedzic troche i wtedy na spokojnie Was sciagnac, zeby stresu nie bylo, bo teraz pewnie mieszka w pokoju i jest w stanie wiecej zaoszczedzic. A on nie jest teraz na umowie? Wiadomo ze ceny sie roznia w zaleznosco od miejsca, np w 70tys miescie, za 2sypialnie plus salon 1,000 bez oplata, ale z council taxem. Porozmawiaj szczerze z mezem.

Emyly, uwierz mi, rozmawialiśmy już o wszystkim. On bardzo che żebyśmy przyjechali, twierdzi że problem leży w tylko w mieszkaniu. Jest self - emp. a na wspólny start już troszkę pieniędzy odłożyliśmy.

Dzięki Pomocna Benefity swoją drogą, na razie tylko mieszkania potrzebujemy, jak już będziemy razem i okaże się że nam brakuję, wtedy będziemy się o nie starać. Póki co chcę już wyjechac zPolski

ALe skoro mąż pracuje legalnie w Anglii to taki zasilek Wam przysluguje, dlaczegoz niego nie skorzystac? Skoro na 2 dzieci mozecie mieć okolo 1200 funtów miesiecznie?

No wiesz co, jak zarabia 1500 to niestety nie dostanie mieszkania z agencji. Po prostu za mało zarabia. Ale hmmm, mam pomysl. Masz z kim zostawić dzieci tak na pół roku? W jakim wieku dzieci?

Już wszystko wyjaśniam: mąż założył tam działalność, pracuje sam na siebie, angielski zna dość dobrze, ale tylko w mowie. Jak ja do niego dojadę, będę mogła zając się wszystkimi formalnościami min. związanymi z benefitami. On jest strasznie zaganiany, każdy dzień ma wypełniony po brzegi. Ale wydaje mi się że jego zarobki (różnie to bywa) ale mogę przyjąć że średnio to Ł1500 na miesiąc nie uprawniają do benefitów - przecież to kupa pieniędzy

Kochana, dzieci nie mogłabym nawet na tydzień zostawić:)

Nooo to z mojego punktu widzenia, hmm. Myślałam, żeby zrobić to tak, że zostawisz dzieci u mamy, teściowej, siostry. Nawet w sumie nie trzeba aż pół roku. A w tym czasie: jedziesz od męża znajdujesz prace wtedy załatwicie mieszkanie załatwiacie dzieciom przedszkole, szkole załatwaicie odpowiednie benefity (na tym sie nie znam) zabieracie dzieci z pl do siebie.

no chyba ze dziecko/dzieci za małe żeby do szkoly/przedszkola to wtedy modyfikujemy: jedziesz do męża szukasz pracy na cały etat (zeby bylo na papierze ze macie dochody na mieszkanie) wynajmujecie mieszkanie potem zwalaniasz sie/zmienasz na pol etatu, dopasowujesz sie z mezem itd. załatwiasz potrzebne benefity, ewentualna szkole/przedszkole przywozisz dzieci.

Bez zasiłkow ( przy zarobku meza 1500, gdy zaplacicie 900funtow za mieszkanie zostanie Wam 600, dla 4 osobowej rodziny). http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent/property-27139435.html okolo 10km od Reading http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent/property-25851729.html http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent/property-25847106.html http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent/property-37483873.html http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent/property-9191199.html

Plan dobry, ale niewykonalny w moim przypadku...

Napisz jeszcze w jakim wieku są dzieci

Dzieci 1,5 i 4,5. Ale rightmove to też agencja?

No właśnie, a Ł600 to tylko 3000zł, w Polsce to by ledwo wystarczyło na życie - jedzenie, ubrania, paliwo, rachunki, wydaje mi sie że w Anglii to może być za mało

ale przeciez agencja nie da mieszkania 2,3 pokojowego osobie zarabiajacaej 1500 funtow, niestety. a i w wiekszosci ogloszen pisze ze nie chca osob korzystajcych z zasilkow.

600 zl na zycie? na 4 osoby? na prad, gaz, wode, telefon, internet, JEDZENIE, utrzymanie samochodu i paliwo, ubrania, chemię, lekarstwa? nooo to zdecydowanie za mało.

Mozna tez ubiegac się o Working Tax Credit ( doplata rzadowa dla pracujących) -- Twoj mąż jako ---Osoba pracująca ponad 30 godzin tygodniowo (również osoby wychowujące dzieci) moze otrzymywać 790funtow ( w roku 2012) http://taxcredits.hmrc.gov.uk/Qualify/DIQHousehold.aspx tutaj mozecie sprawdzic czy Wam przysluguje

right move to taki portal na ktorym sa oglaoszenia z ronzych agencji. np wtym pierwszym linku co podala Pomagam-MY agencja nayzwa sie A.M. Property Management. zawsze na ogloszeniu tam masz po prawej stronie logo. jeszcze sie nie spotkalam na tej stronie zeby mieszknie bylo od prywatnej osoby.

tak, to agencja. 600 funtow to za malo dla 4osobowej rodziny na zycie przez miesiac w UK. Chyba, ze skorzysta z zasiłkow.

tam mialo byc 600 FUNTÓW nie złotych oczywiscie :)