jestem nianią i jestem w ciąży

Mój podopieczny ma obecnie prawie półtora roku. Niestety rodzice mieszkają na trzecim piętrze w kamienicy bez windy. Więc spacery łączą się z dźwiganiem małego. Czy to nie zaszkodzi mojej ciąży czy mogę poprosić z tego powodu lekarza o l4? (pracuje legalnie na podstawie umowy aktywizacyjnej)

Ja bym taka nianię zwolniła momentalnie i bez gadania.

hahahahha za co? za bycie w ciąży? Na szczęście nie jesteś moim pracodawcą

Przede wszystkim dbaj o swoje dzieci. Tak, dzieci. O to Twoje nienarodzone. Jak dźwigasz półtoraroczniaka na III piętro, to może ( ale nie musi) to się źle skończyć. A i tamten malec nie jest bezpieczny, jak zasłabniesz to jeszcze mu krzywdę zrobisz. Lepiej zwolnienie...

miało być bez "swoje"

No ale z drugiej strony jest przecież mnóstwo matek, które są w ciąży mając już jedno, dwoje i więcej dzieci i też muszą dźwigać... nie mogą iść na l4 od swojego dziecka. Nie chcę ryzykować utraty swojego ale nie chcę też być taką co przesadnie na siebie dmucha i chucha