Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak pomóc???

Palenie w ciąży- jak pomóc???

Polecane posty

Gość w temacie
do hsuwsqoqwawkqwkqwkqwqwkqwkkqwq do ilu udało ci się "zejść" dziennie? to jest bardzo trudne; jeśli chodzi o kondycje psychiczną mam podobny problem, również leczyłam się lekami "wyciszajacymi", że tak napiszę, oczywiście wszystkie leki poszły w odstawkę. Psychiatra dał mi na czas ciąży 1 op. relanium gdybym już naprawde nie panowała nad sobą, ale nie wziełam ani razu, mimo, że były i są momenty, że .... aż nie idzie oddychać, jeśli masz nerwicę lub coś podobnego to pewnie wiesz o czym pisze poleć koleżance - z ciekawości ściągnełam te książke - przeczytam, nie mam nic do stracenia, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsuwsqoqwawkqwkqwkqwqwkqwkkqwq
tak wiem o czym mowisz.. Ja mam znow nawet bole serca te nerwicze.. Ktore dosc czesto mnie lapia.. Zapoznam sie z ta ksiazka na pewno i mam nadzieje ze uda mi sie rzucic.. Ograniczylam z paczki na 8-10 papierosow. I to mnie wlasnie przeraza ze nadal to jest taka ilosc. Psychiatra zalecil mi psychoterapie i sie zapisze zobacze czy mi to pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
masz jeszcze troche czasu, to dopiero 9 tydz. jeśli już teraz ograniczasz, to jeteś na dobrej drodze; ja bardzo późno ograniczyłam, tak na dobre - do tych kilku fajek dziennie doszłam dopiero w 5 mies. nerwobóle i inne atrakcje, duszenie w kacie, wariackie tętno - wiem o czym piszesz; ja próbowałam się ratwać naturalnie - melisa, krople bacha itp, ale skutek marny; wiesz - w ciąży hormony też dowalają strasznie do takich stanów, kobiety bez problemów psychicznych wariują, a co dopiero takie jak np. ja czy ty; mnie też bardzo martwi to, jak to będzie po porodzie wyglądać; chyba palenie kiedy ma się karmić dziecko piersią jest o wiele gorsze niż w ciąży; chyba to w ogóle niedopuszczalne, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×