Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama-rozterka

Wakacje z 4 miesięcznym dzieckiem?

Polecane posty

Gość mama-rozterka

Jechać czy nie? Nad morze mamy ok.550 km. Mąż musi się określić w pracy kiedy chce wziąć urlop już teraz i zaczęłam się zastanawiać czy taki wyjazd będzie dobrym pomysłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się chłop powinnien za
ja bym pojechała. Co prawda to nie był aż taki urlop, ale jak moje dziecko miała trzy miesiące to pojechałam do rodziny oddalonej 600 km i było fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jest raczej ryzykowne. Wieje i nie wieadomo jaka będzie pogoda. Już prędzej bym jezioro wybrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz i wypocznij
taka zmiana dobrze Wam wszystkim zrobi, sama mam syna 5 mies.i bym gdzies pojechala ale nie mamy kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzony pod koniec czerwca
My wyjechaliśmy jak syn miał 2miesiące i kilka dni i to na początku września. było super. pokonaliśmy 620km-wybraliśmy pociąg bo było wygodniej. wykupiliśmy sobie 4 miejsca-żeby móc spokojnie położyć gondolę na siedzeniach i tak w spokoju przejechaliśmy całą noc. świetna sprawa jeśli idzie o odporność. dziecko nam nie chorował,a od stycznia poszedł do żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za lud
to rodzina się na pewno ucieszyła: zaszczycił ich 3 miesięczny rozdarty bachor. gdzie wy ludzie macie mozgi? porozciągały się wam razem z dresem? dla takiego malego dziecka podroz to watpliwa przyjemnosc , a dla tej rodziny wasza wizyta tez była watpliwa przyjemnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na maja i chcemy jechać w sierpniu. Wiadomo, że nie cały dzień na plaży,ale wyrwać się z domu trzeba dla zdrowia psychicznego:P. A pojedziemy około 300 km. Wszystko jest dla ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My byliśmy nad morzem z 7 miesięcznym dzieckiem, a jesteśmy z Krakowa, kawał drogi był. Szczerze szybsza podróż niż rok później - z 1,5 rocznym dzieckiem, bo już się bardziej wiercił, trzeba było zatrzymać itd. Ale ogólnie polecam wakacje z dziećmi bo nie są wcale straszne, wręcz przeciwnie. Ja nie mogę się doczekać kolejnego wyjazdu, a dzisiaj na jednej ze stronek przeczytałam że doktorzy radzą aby na wakacje wyjeżdzać z dziećmi które ukonczyły 4 miesiace - także się zahaczacie ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-rozterka
W takim razie pewnie się zdecydujemy:) tym bardziej, że w tamtym roku nigdzie nie mogliśmy wyjechać. Cały dzień na plaży odpada oczywiście i nawet bym na to nie wpadła, ale zawsze zmiana otoczenia się przyda:) Inaczej odpoczywa się w domu, a inaczej z dala od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez polecam. Zawsze to oderwanie od codziennosci a z tak malym dzieckiem latwiej sie jedzie niz ze starszym. Moj syn mial 5 mies jak pojechalam z nim i z kuzynka na tydzien nad jezioro. Jakies 200 km. Potem z miesiac pozniej z mezem na kilka dni nad inne jezioro tez ok 200 km. Milo wspominam. Plaze mam 15 min samochodem od nas wiec jezdzimy w wakacje bardzo czesto. Jak byl niemowlakiem to tez kilka razy bylismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że dobrze wyjechać :) zmienić klimat i otoczenie. moja też będzie miała 4 mies jak pojedziemy 600 km na Mazury ;) starsza jak miała 6 mies była na Mazurach a jak 8 mies była w Słowenii - 900 km ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko 128
Super pomysł w zime jest najwięcej jodu w powietrzu :) a swoją drogą my też byliśmy w sierpniu na urlopie z 3 miesięcznym synkiem i było ok. podróż zniósł dobrze i pięknie sypiał na wczasach :) chyba klimat mu odpowiadał a mamy 350 km do morza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorianna krk
z dwutygodniowym to bym jednak nie pojechała, ale oczywiście nie mam nic do tego. Tylko bałabym się po prostu, bo takie dziecko to noworodek, potrzebuje byc w jednym miejscu i pierwszy miesiąc to tzw. kwarantanna, na pewno nie jest to dobry czas na wyjazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula8
ja w zeszłe wakacje byłam k.kołobrzegu z 3,5 m=na córką i 5 letnią-wyjazd był głównie ze względu na starszą. Mielismy do zrobienia 800km i w półowie drogi zrobilismy sobie nocleg.Takie maluchy zwykle śpią w drodze, więc jedzie się bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie wybieramy nad morzew
W te wakacje.maly tez bedzie mial 4-5 miesiecy. Co do noworodka 2 tyg,nie przesadzajmy z kwarantanna. Na wyjazd bym sie nie odwazyla tak daleki,ale ze wzgledu,ze to bedzie moje pierwsze dziecko i bedziemy sie dopiero siebie uczyc. Natomiast planujemy mniej wiecej w tym okresie wyjechac do rodzicow i tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
my jechaliśmy nad morze(400 km) na tydzień jak córka miała 4 miesiące. Dziecko dużo spało i naprawdę było fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieci są teraz w wieku 5-14 Jaka kwarantanna? Nawet z noworodkiem urodzonym w listopadzie wychodziłam na spacery od razu po wyjściu ze szpitala, w wyjazdach z małymi dziećmi punktem granicznym było odpadnięcie pępka ;P (mycie w polowych warunkach) Mam 4 dzieci, które mają do mnie w życiu pretensje o jedno - że nie choruję i nie mają tak fajnie jak inne dzieci, że co chwilę wolne od szkoły ;P Nic im nie "pomaga" nawet wychodzenie w domu w zimie w krótkim rękawku (były takie próby,żeby w końcu się przeziębić) Ospę i różyczkę musiałam konsultować z zakaźnikiem bo były takie liche objawy,że rodzinny nie wiedział, czy to może mi w książeczkę zdrowia wpisać jako zaliczone zakaźne :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maminulinkaa
Moj synek urodzil sie w maju,a na poczatku wrzesnia pojechalismy z nim nad morze.Oczywiscie do dobrego hotelu by dziecku nic nie grozilo,tzn opieka lekarska itp.Bylismy 10 dni i mam wspaniale wspomnienia z naszym synkiem.Rowniez mam podobna odleglosc nad morze ponad 500 km,droge zniosl super,wyjechalismy o 4 nad ranem na miejscy bylismy o 13.Wiekszosc jazdy przespal.Jesli chcesz moge ci polecic fajny hotel a moze juz cos masz upatrzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-rozterka
Maminulinkaa - bardzo proszę o te namiary. Zależy mi tylko, bo było w miarę blisko do plaży, żebyśmy nie musieli np. 30 minut do pokoju biegać jak wyjdziemy i czegoś zapomnimy lub zacznie padać deszcz:) Miejscowość nie ma znaczenia. A może ktoś jeszcze ma fajną, sprawdzoną kwaterę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×