Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochalam kieedyś bardzo...

Moja" miłość" się żeni...

Polecane posty

Gość jfkkfc
Zna teren,wie o uczuciu. Kilka lat temu bylismy razem przez 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grad nie boli
przynajmniej wiecie czym jest milosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boze toc to sama sytuacja jak moja o szok!!!!daleko mieszkacie od siebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Niepotrzebne mi bylo odnowienie kontaktu. Spedzilam z nim setki godzin na rozmowach od tego czasu. Widocznie mamy inne cele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Jakies 10 000 km :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Wiem. On mi pomogl dowiedziec sie. Ale uwierz,ze to boli bardziej niz szczescie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Teraz to na pewno jest mi smutno. Wszystko przemija :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiec, widzialas sie z nim 4 miesiace temu macie kontakt telefoniczny dowiedzialas sie od niego ze sie rozwodzi?skoro macie inne cele to czemu go wciaz kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Ja bede go kochac do konca. Inne cele,mialam na mysli nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annutka
Korzystając z mojego małego doświadczenia radzę Wam się na chwilę zatrzymać, nie popadać w emocje. Sama lubię analizować i rozmyślać,ale nic z tego dla mnie nie wynika. Jedynie ciągłe spięcie i niepewność własnych działań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad mozesz przypuszczac po co on chce sie z toba teraz spotkac??kurcze wszyscy widza c my piszemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Mialas wyrzuty spotykajac sie ze swoim ? A bedac z innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Ja sie zatrzymalam. Juz dawno :) spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Czyli co proponujesz? By rzeczy toczyly sie swym torem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4miesiace to nie takie spore zatrzymanie :P skoro dzieli was jeszcze tyle km nas dzieli okolo 1800km i widzialam sie z nim w sierpniu...wyrzuty sumienia?hym...ani przez chwile nie zalowalam niczego kompletnie niczego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Jak juz pisalam. Zakopalam to. Pogodzilam sie i zyje :) popisac,porozmawiac mozna. I zyczyc komus,by sie spelnilo co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Ja tez nie mialam wyrzutow. Mialam je wracajac do tego, z ktorym jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Nie wiem jak to wytlumaczyc. Jemu nie zalezy. Po prostu. Spotkac sie mozna z kazdym,to nic nie kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annutka
Może tylko się na chwilę odsunąć, tyle głupot zrobiłam 'na fali' emocji. Mimo tylu uczuć wydaję mi się, że nie czuję wtedy nic sensownego, konkretnego. Tylko lawiruję między przypuszczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Znalazla innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Anutka. Racja. Ponioslo mnie. To tylko przypuszczenia i dorabianie harlequinowskich opowiesci. Wszystko to iluzja,grana emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Ja spotykalam sie z nim,kiedy nie mial jeszcze zony. Ja juz mialam meza natomiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkkfc
Dawno :) jesli pytasz o ostatnie spotkanie,to nie. Ostatni raz jakies 7 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze to naprawde dawno...a nastepne wasze spotkania polegaly tylko na rozmowach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×