Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samolubny mały samolub..

Matka się obraziła bo powiedziałam dziecku że jest samolubem

Polecane posty

Gość Samolubny mały samolub..

Dziś rano szłam po zakupy i spotkałam kuzynkę na spacerze z córką i psem na smyczy. Jej córka ma 5 lat i jest strasznie wredna. Przystanęłyśmy chwilę, żeby porozmawiac i piesek zaczął skakac mi na nogi bo to mlody jamniczek, chciał się bawic. No więc nachyliłam się i go pogłaskałam a ta mała podleciała do mnie i popchnęła mnie w ramię ze słowami "Zostaw mojego psa. To mój pies, nie twój" Ogólnie na ty do mnie wali a jestem w wieku jej matki. No to ja mówie "Wiem, że to twój piesek Zuziu nie zabiorę ci go " a mała znowu "Masz nie dotykac mojego psa bo to nie twój" no to w końcu powiedziałam tak bardziej żartem "Zuzia straszny samolub z ciebie wiesz, ja mam swojego pieska, a twojego chciałam tylko pogłaskac" Na to kuzynka się zburzyła, że jej córka nie jest żadnym samolubem ze jest dzieckiem i ma prawo tak się zachowywac obróciła się na pięcie i poszła. Nie uwazam żeby słowo samolub bylo jakoś specjalnie obraźliwe tym bardziej że jej corka jest taka wredna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon tox
oj kochana...to ty jeszcze nie wiesz ze 99% matek polek to wpatrzone w swojej male bachorki stare kwoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samolubny mały samolub..
Dodam że jej córcia mnie nie lubi bo widziała jak sobie moją piczkę gole i stwierdziła, że maltretuje myszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie, to pewnie
jedna z tych które dziecku na wszystko pozwalają a złego słowa nie powiedzą a jak ktoś im zwróci uwagę to najchętniej oczy by wydrapały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam nicka
nie przejmuj sie paskudnym ,wrednym bachorem i jej mamusia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie przejmuję i nieraz
nie ustępuję dzieciom itd uważam, że powinny się uczyć życia w społeczeństwie od najmłodszych lat:P na moim dużo młodszym bracie było to przetestowane, nieraz awantury były, skargi do rodziców itd ale koniec końców mimo ogólnego rozpieszczenia i podzielić się z kimś potrafi, nie jest upierdliwy itp teraz właśnie jestem u rodziny i już krzywym okiem ktoś na mnie patrzy, ale ja nie jestem babcią by spełniać zachcianki dziecka:P ani też rodzicem by wychowywać.mogę być jedynie towarzyszem czy partnerem zabaw albo rozmów a co ciekawe, dzieciaki i tak mnie uwielbiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 19 lat, świetny kontakt z ojcem, uwielbiam go, kocham, wychwalam pod niebiosa i otaczam wręcz boską czcią bo jest najfajniejszym facetem jakiego ziemia nosi- i NIGDY PRZENIGDY nie przyszłoby mi nawet na myśl podnieść na niego, albo innego dorosłego rękę kiedy byłam dzieckiem. Nigdy w życiu nie byłam bita ale poprostu sama z siebie wiedziałam że dorosłemu należy się szacunek i bić to się mogę z kolegami na podwórku jak się bawimy w wojnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×