czy warto inwestować w kobietę

z mało aktywną pachwiną kroczną bo w taką z aktywną pachwina inwestować strach gdyż najczęściej kokarzysta z takiej nie inwestor a różne pasożyty docipne.

W Samicę inwestować? Ryzyko jest zawsze wliczone.

tylko w pachwinę mało aktywną

inwestować, w tWOIM PRZYPADKU KONIECVZNĄ INWESTYCJĄ JEST PSYCHIATRA

WTF? Krasnal się zaczernił? :O

W porządną kobietę z zasadami moralnymi to mogę inwestować jestem w stanie nawet postawić swoje życie bo takie kobiety są tego warte.

Taki sobie koleś: sęk w tym,że o słuszności swojej decyzji możesz się przekonać dopiero pod długim czasie lub po dłuższym czasie... albo po iluś latach :D

Panie Iksowy - wiedziałem, iż będę mylony z IMO :P

@"W porządną kobietę z zasadami moralnymi to mogę inwestować jestem w stanie nawet postawić swoje życie bo takie kobiety są tego warte." Wszystkie kobiety sa porzadne do czasu, kiedy sie puszcza. nauczony doswiadczeniem stwierdzam, ze inwestowac nalezy przede wszytkim w siebie. kobieta ma byc niezalezna ambitna. No cholere mi plecak ktory mam utryzmywac cale zycie. MOge wydac kase na co raz to inna prostytutke. mniejszy bol glowy, zdrowszy potrfel i potencjalny brak rozwodu. Takze , spierdalajcie drogie Panie.

kobieta i moralność to przeciwieństwa nie do pogodzenia !

Nie warto, bo to inwestycja niepewna i szybko tracąca na wartości. Lepiej dbać o przyjaciół i rodzinę, bo oni będą zawsze (no, może poza nielicznymi czarnymi owcami). Nawet alfons nie sponsoruje swoim podopiecznym operacji plastycznych - warto brać z takiego gościa przykład, bo na obcowaniu z kobietami zęby zjadł. Ja zawsze na pierwszej randce babom powtarzałem: nie jestem sponsorem, frajerem ani żigolakiem. Nie podoba się, że nie szastam kasą i nie prawię tych beznadziejnych komplementów? To wypad. Kobieta ma mnie lubić takiego jaki jestem a nie dlatego, że w nią inwestuje czy psikam się jakimś modnym syfem.

@Heniu, Ja sie psikam drogim syfem bo lubie(i mowie tu o syfie za np 800zl). Zawsze kupowalem swojej drige perfumy, ciuchy, elektronike itd itd, i co z tego ? Gowno. MIala wszystko, ale cos i tak jejj nie pasilo. Glupi bylem bo 100 innych chetnych bylo. Ja lubie dobrze wygladac, i dbac o siebie ale na kobiete wydawac kasy juz nie bede. Chce mi sie podoabac to niech zabpierdala i dba o siebi , a jk nie to bedzie inna ktora bedzie dbaal o siebie i o mnie. A jak zasluzy zeby sotac moja zona to bedzie miala jak w niebie, ale z tego co widze to marne sznase nasze leniwe poleczki maja.