Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brzydalo_największy_

Mam coraz częściej myśli samobójcze

Polecane posty

Gość Brzydalo_największy_

Dobra praca, wykształcenie, samochód 30 lat na karku i uwaga jeden 5 miesięczny związek (zostawiła mnie dla innego), nie jestem prawiczkiem. Nigdy od żadnej kobiety nie usłyszałem podobasz mi się nigdy nie usłyszałem kocham Cię. Jestem wysoki, zbudowany normalnie nie łysieje, twarz to porażka jest po prostu brzydka, w kategorii od 1 do 10 oceniam ją na 1 maks 2... Wszyscy moi znajomi mają rodziny, ja założyłem konto na portalu randkowym mam pasję, wiele zainteresowań, dobrze rozmawiam ale każda po spotkaniu mówi że nie chce mnie więcej widzieć spotkań miałem prawię 20. Nie potrafię już dłużej żyć sam, wracać do pustego domu, to mnie tak dobija że coraz trudniej mi się pracuje, widocznie nie umiem być sam z wiekiem to się pogłębia, ale co z tego dla kobiet jestem ZEREM nie facetem. Coraz częściej myślę żeby jakoś odejść z tego świata bo nie mam po co żyć po prostu się tu męczę i tak oprócz rodziców nikt za mną nie zatęskni a i oni tak naprawdę mieli na mnie wywalone więc szybko zapomną. Dlaczego mnie tak ukarano tą twarzą nie wiem, to życie to męczarnia, bez odrobiny radości, nikomu nie życzę bycia w mojej skórze. Chyba nie istnieją kobiety które docenią to kim jestem że jestem dobry, umiem się zatroszczyć o drugą osobę, zadbać o jej szczęście, ale czuję się odpadem odrzutem, błędem natury który nie powinien istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecasz?
idiota,widocznie nie trafiłeś na tą właściwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa 87
ja tez sie tak czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydalo_największy_
polecasz? tak przez ponad 10 lat nie trafiłem... coś w to nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie nie trafiłeś na inteligentną kobietę, twarz to nie wszystko. Chyba że tak na prawdę nie chodzi o twoją twarz, a problem tkwi np. w twoim zachowaniu, może sam go nie dostrzegasz i zwalasz winę na wygląd. Przeanalizuj może swoje zachowanie, i tam staraj się doszukać przyczyny, może właśnie w tym tkwi problem. Bo pamiętaj że wygląd to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona na maxa 87
daj gg mozemy popisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecasz?
czyżby a sądzisz że gdybyś nawet trafił na taką która cię doceni to byłbyś z nią, nie uważasz że ona mogłaby nie spełniać twoich oczekiwań faceci mają łatwiej, od nich nie wymaga się by byli piękni mają mieć inne zalety, może masz jakieś wady, których nie widzisz a powinieneś nad nimi pracować by mieć większe powodzenie u kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a szukasz wśród modelek?
czy może być równie brzydka jak ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhegfrh
Zapuść włosy a zaczną za tobą latać. Włosy to duzy atut. Poza tym , jeśli jesteś średniej urody to musisz niestety mieć kasę - taka prawidłowość i nic nie poradzisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwni ludzie tu som:P
nie bardzo rozumiem- jeden związek i narzekasz"od żadnej kobiety"?;) a tak poważnie - jesli jesteś rzeczywiscie brzydki to musisz miec to coś - albo poczucie humoru, albo szerokie zainteresowania/pasje albo kupe kasy;) Wołodyjowski był niski o ile pamiętasz. poza tym jesli tak bardzo twarz przeszkadza ci w zyciu to moze operacja plastyczna( jestes niezalezny finansowo ) albo zwiazek z niewidoma?:P MUSI byc w tobie cos innego poza brzydką twarza, co odrzuca dziewczyny. skup sie i pomysl, czy to na pewno tylko twarz...twoje przekonanie o swojej brzydocie i myslenie/gadanie o tym nie pozwala ci moze skupienie na innych tematach rozmowy? albo wlasnie skupiasz sie na dziwnych tematach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bonsoir
To nie wina twarzy Jestem przystojny i mam twarz jak z obrazka Mialem podobnie do Ciebie Ty jestes nieszczesliwy tak jak ja bylem i dlatego nie moglem zatrzymac kobiety przy sobie i czesto przy blizszym poznaniu tracilem (tak jak Tobie wydawalo mi sie ze mam wszystko tylko brakuje mi kobiety) - BZDURA Zapomnialem o kobietach zwyczajnie pogodzilem sie z tym ze bede sam I dostrzeglem jakie moje zycie bylo puste i nudne Wiec zeby moje zycie nie bylo nudne zaczalem szukac przyjenosci i radosci z zycia kompletnie nie zwiazanych z kobietami No i tu byl przelom Jakis paradoks Po 3 latach moje zycie wygladalo juz zupelnie inaczej Zaczalem naprawde cieszyc sie zyciem Kobiety to zobaczyly (dostrzegly to ze jestem szczesliwy bez nich) i same zaczely lgnac zeby im tego mojego szczescia troche dal Zobaczylem wtedy jakie one sa nieszczesliwe i zagubione i jak bardzo potrzebuja oparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydalo_największy_
Bonsoir U mnie to wina tylko twarzy, przykro mi ale tak jest, niestety słyszałem na temat swojej twarzy bardzo obraźliwe rzeczy, tak obraźliwe że odechciewa mi się żyć :(, jedna kobieta powiedziała mojemu koledze jej chłopakowi że jestem zombie, że nawet by ze mną na dyskotece czy gdziekolwiek wstydziła się rozmawiać... Nie szukam modelek ostatnia dziewczyna z którą się umówiłem była niska, odrobinę przy kości, z twarzy nie za ładna tak jak piszesz Bonsoir samotna szukająca oparcia, bardzo potrzebuje kogoś i uwierz mi już miała wspólne plany ze mną nie wiem czemu tak pisała zżyła się, mieliśmy wspólne zainteresowania, pasje, poglądy, sama mówiła że jesteśmy dopasowani, no ale po spotkaniu klapa, jej było tak przykro i źle że nie spała noc, ale nie jest w stanie zaakceptować moich wad urody, nie wiem czy ktokolwiek jest, powiedziała że martwi się o mnie, chyba wyczuła że się załamałem totalnie, domyśla się że jest ze mną źle i że nie mam po co żyć. Napisałem do niej prośbę o drógą szansę o kolejne spotkanie że z czasem może mnie zaakceptuje i nie będzie widzieć tych wad ale nawet nic nie odpisała :( bo co ma pisać że jestem paskudny i ją odrzucam wyglądem... Bonsoir był okres że żyłem bez interesowania kobietami i było mi tak dobrze i myślisz że jakaś się mną zaciekawiła bzdura, niestety od 2 lat to się zmieniło nie umiem być sam ten 5 miesięczny związek był nie dawno i rozpadł się z braku jej miłości do mnie, nie kochała mnie bo się jej nie podobałem a spotykała się ze mną bo nikt jej nie chciał na dłużej zostawiła mnie dla przygodnego sexu z kimś przystojniejszym... i gość ją oczywiście potem olał Moje gg 46301082 ale będę dopiero wieczorem koło 20-21, bo obecnie jestem w pracy proszę odezwij się zraniona na maxa 87.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalo pokaż fotę
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydalo_największy_
brzydalo pokaż fotę - na tym forum a po co, ja wiem że wyglądam tragicznie... co to zmieni jedynie potwierdzicie że mam rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×