Wasza emerytura będzie wynosiła 800zł. Cieszycie się?

jak zamierzacie zyc? Pod mostem, lepianka, dom dla bezdomnych, dworzec,park, opuszczony pustostan?

mow za siebie

właśnie ,za siebie

mnie to nie dotyczy, dostałam w spadku 20ha ziemi , dom na wsi i mieszkanie po babci

spokojna twoja rozczochrana pracuje legalnie w Norwegii ponad 10 lat i emeryturka tez bedzie w przyszłosci wysoka:)

to zajmij sie wlasnym majatkiem nie liczeniem cudzej emerytury

Nie liczę na emeryturę w ogóle . Od 7 lat już odkładam kasę sama na emeryturę właśnie i zamierzam to robić dopóki będę pracowała . Mam własnąfirmę więc jakby mi wyliczyli to dopiero bym sięcieszyła fest hehe Mojemu teściowi po prowadzeniu przez kilkanaście lat firmy wyliczyli 450 złotych :D On właśnie nauczył nas myśleć już na przyszłość , a nie żyćz dnia na dzień. to co odłożęza to będężyć kiedyś - proste.

chyba twoja tyle bedzie wynosic :D :P

up

at firmy wyliczyli 450 złotych xx placil najnizsza skladke zusowska i tak mu naliczyli proste:D

to ci inflacja zeżre a zus i tak musisz płacić :P

przede wszystkim pamiętajcie, że ZUS wylicza najmniejsza emeryturę i można walczyć o wyższą. W tej chwili posuwają sie do oszustwa liczac na tych, co nie będą zgłaszać wątpliwości. Sami musicie wyliczyć na podstawie składek wysokość emerytury i jeśli nie zgadza się z wyliczoną przez ZUS, to trzeba interweniować. Mnóstwo ludzi wygrało, tzn dostało w końcu należną im emeryturę, gdy ZUS specjalnie podawał zaniżoną. Oszukują ile się da w tej chwili.

"mnie to nie dotyczy, dostałam w spadku 20ha ziemi , dom na wsi i mieszkanie po babci" pytanie: Co zapewnisz swoim dzieciom, jeśli takowe będziesz mieć? To pokolenie, którym jesteś przejedzą majątek rodzinny, a potem co? Dlatego trzeba walczyć o swoje. Masz dziś kasę, ale jutro? jak dzieci podrosną? Myśl przyszłościowo.

szczerze mowiac ciesze sie, bo teraz nawet tyle nie zarabiam,a mam 30 lat:/ Ale te 800 zl pewnie dla osob ktore zarabiaja ponad 2000 neto przez kilkanascie lat, dobrze o ile w ogole dostane jakas emeryture kiedys, nawet o tym nie mysle...

A ja nie martwię się na zapas, bo nawet nie wiem, czy dożyję do tej emerytury :-D Pracuję ponad 20 lat :-)

myślę o tym by za kilka lat wyjechać do Niemiec, mieszkam przy granicy więc blisko. Tylko chcę się nauczyć języka i mieć certyfikat księgowy.

myślę, że najciężej będzie mieć pokolenie naszych dzieci, bo my możemy jeszcze podpierać się tym co mają nasi rodzice, dziadkowie, czego oni się dorobili. A my? Czego możemy się dorobić w tych czasach? Sytuacja jest taka, że w o wiele mniejszym stopniu będziemy mogli pomóc naszym dzieciom niż nam pomogli rodzice.

" myślę o tym by za kilka lat wyjechać do Niemiec, mieszkam przy granicy więc blisko. Tylko chcę się nauczyć języka i mieć certyfikat księgowy." x Serio radzę się z tym pośpieszyć, w tej chwili Niemcy są zalewani falą emigrantów, szczególnie z Grecji i Hiszpanii. W ciągu kilku lat, a może nawet miesięcy wyczerpią miejsca pracy i będzie też tam bardzo ciężko o pracę.

nie rozumiem dlaczego ktos, kto przesiedzial cale zycie na dupie a obejrzal sie i pomyslal ;co bede mial na starosc? i przepracowal piec lat, ma otrzymywac emeryture taka sama jak czlowiek pracujacy trzydziesci lat x a potem placz i sracz

"przepracowal piec lat, ma otrzymywac emeryture taka sama jak czlowiek pracujacy trzydziesci lat " x przecież trzeba spełniać warunek ilości przepracowanych lat, żeby mieć prawo do emerytury. Jeśli ktoś pracował tylko 5 lat, to nie dostanie emerytury w Polsce. Trzeba ok 20 przepracować z tego co kojarzę... nie tylko warunek wieku jest istotny.

to troche zle kojarzysz taka osoba w podeszlym juz wieku idzie po rozum do glowy i szuka pracy przepracuje piec latjako stroz, uzyskuje tez wiek emerytalny i ma emeryturke procz tego siedzi przed blokiem na rozkwaszonej dupie i pluje jadem na kogos, kto cale zycie przepracowal i ma wieksza emeryture od niego

przecież wysokość emerytury jest obliczana na podstawie odprowadzonych składek. ktoś kto pracuje 5 lat nigdy nie odprowadzi takich składek jak ten, co pracował 30 lat, więc nie będą mieli takiej samej emerytury. ja osobiście też odkładam już kasę na emeryturę, robię to na własną rękę. na razie nie jest tego dużo, ale zbiera się. a jeśli chodzi o podstawę, to ja np. pracuję w firmie, której współwłaścicielką jest moja mama i mogłabym mieć minimalną pensję, a resztę dostawać do ręki, bez podatku i składek. ale nie chcę i moja mama też nie chce, bo wiemy, że to jest ważne do mojej emerytury. trzeba o tym myśleć już na starcie życia zawodowego, jeśli się chce żyć godnie. a jak ktoś odkłada najniższe składki np. z własnej firmy, to niech się potem nie dziwi.

kasia tusk takiej nie bedzie miala

up

Szczerze mówiąc to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Co to jest 800zł ? Z tego nawet nie da się przeżyć do końca miesiąca. Dlatego trzeba wziąć sprawy we własne ręce i samemu się zatroszczyć o swoją emeryturę. Ja osobiście polecam https://www.leggmason.pl/pl/aktualnosci/2015/12/limity%20wplat%202016 Działa na zasadzie III filaru i jest pod kontrolą komisji finansowej. Dlatego też to bezpieczny sposób na zainwestowanie w przyszłość.

Myślę, że bardzo ale bardzo trudno jest wyżyć na emeryturze. Dlatego świetnym pomysłem jest skorzystanie z nowej oferty banku PKO - dodatkowa emerytura. Zawsze to lepsze zabezpieczenie na przyszłość. https://www.pkopte.pl/ikze/