Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cvhjktyuivghj

Jaki wiek jest według Was dobry na ślub?

Polecane posty

Gość cvhjktyuivghj

Wiem, co odpowiecie: to indywidualna sprawa każdego. niektórzy szybciej dojrzewają do małżeństwa, inni wolniej. Moje pytanie jest związane z konkretnym narzeczeństwem. Ona- 23 lata, On- 23 lata. Studenci. On pracuje na pół etatu w szkole, ona daje korki. Biorą ślub za jakiś miesiąc. Kiedy tak sobie o nich myślę, to gęsia skórka mnie przechodzi. Z czego oni będą żyć? Jak sobie poradzą? Nie mają jeszcze wykształcenia, większych perspektyw. Po co zresztą uwiązywać się do kogoś w tak wczesnym wieku? Czy Wy uważacie, że to normalne. Do pewnego czasu to byli moi bliżsi znajomi, dlatego też wiem, w jakiej sytuacji materialnej pozostają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s89
Na cywilny każda pora jest odpowiednia, a kościelny to zjadacz pieniędzy i czysta głupota. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvhjktyuivghj
ja piszę o ślubie kościelnym. dlaczego niby na cywilny każda pora jest dobra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnej
Dla faceta - żaden. Chyba, że jest nieatrakcyjny. Dla kobiety - każdy. Natura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvhjktyuivghj
też jestem kobietą, ale na myśl o ślubie dostaję epilepsji. mam wprawdzie pracę, dobrze zarabiam, kończę studia, więc w sumie nic nie stoi na przeszkodzie. ale jak pomyślę, że już teraz miałabym się do kogoś uwiązywać, to dziękuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przepraszam że żyje
ja mam 20 lat i głębokie przekonanie, że mój obecny zostanie moim mężem. i pewno nie bede czekac na czas kiedy Tobie nie bedzie sie robic gesia skórka tylko też pewno bede mieć jakies 23 lata :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matłoka
żaden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l;mk;m;lkm
jak ja mialam 2o lat to tez bylam siwecie przekonana, ze moj owczesny bedzie moim mezem;:):):) ale rozstalismy sie pare lat pozniej, wiec nie badz taka pewna moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toija
Myślę ,że wiek tu nie ma znaczenia , chodzi o odpowiednie dobranie się. Ja miałam 20 mąż 21 gdy wzieliśmy ślub i nie z przymusu jak co niektórzy myśleli, w tym roku będzie już 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-konto
moim zdaniem najlepszy wiek na slub to okolo 30-tki. dlaczego? czlowiek juz nie jest malolatem i wie mniej wiecej czego oczekuje od zycia. dla ludzi okolo 20 liczy sie glownie milosc, emocje itp. nawet nie zdaja sobie sprawy jak wygladaja realia zycia "doroslego"- w sumie 20latej jest dorosly ale brakuje mu doswiadczenia zyciowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
mam 25 lat jestem mężatką prawie 2 lata, i wiekszość ludzi z mojego otoczenia mi zazdrosci bo miłość miłością, ale jestem osobą samodzielną pracuje, nie leże i pachne licząc na pensje męża, jestesmy przyjaciółmi świetnie się rozumiemy... hmmm tylko jednego się boje mam 25 lat i niechce miec zieci, dzieci mnie wnerwiają do tego stopnia, że niechce iec ich nigdy mąż by chciał i niewiem co dalej.. Ja niechce byc kurą domową poświęcić swoją kariere po to by bawic dziecko , ale to juz niechodzi o prace tylko o to ,że panicznie się boje ciąży i porodu i okresu po porodzie .. wiem jak to wyglądało u koleżanek niechce poswięcić swojej figury niechce się zmienić w kluske i.t.p.. poprostu nie! Czy to źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctuvyhbunlkm
co kto lubi. ale według mnie bez sensu jest brać ślub, wiedząc, ze nie chce się mieć dzieci. pamiętasz, jaką przysięgę wygłaszałaś przy ołtarzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
pamietam..ale dziecko to uwiązanie brak spontanicznosci w życiu, ograniczenie.. wole psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
Czy jest powiedziane ,że małżeńtow bez dzieci nie może funkcjonować na dłuższą mete? wiekszoscmoih znajomych brało slub ze wzgledu na wpadke.. ja che być poprostu szczęśliwa , a szczescie daje mi niezaleznosc.. Czy to źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
miłość i wierność niewystarczy? niechce być niewolinicą z powodu dziecka , bo prawda jest taka ,że ojciec to ojciec a matka to matka , a ja niewidze się w roli matki... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctuvyhbunlkm
ok, rozumiem Twoje obawy. ja właśnie z tego powodu nie wyobrażam sobie wziąć ślubu. Kiedy jesteś mężatką, musisz zastanawiać się nie tylko nad swoim dobrem, ale także nad dobrem swojego męża. Jeżeli on zażąda od Ciebie dziecka, będziesz postawiona pod ścianą i zgodnie ze swoim ślubnym przyrzeczeniem, będziesz musiała mu to dziecko dać. jeżeli nie chciałaś mieć dziecka, to czemu nie zdecydowałaś się na związek partnerski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 555
ok 30 lat na pewno nie ok 20 lat jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
to nie jest tak.. myśl o dziecku dopuszczałam to z biegiem czasu do mnie dotarło, że się nienadaje do tego, panicznie się boje i ten polski stereotyp , który w ogóle nie przypada mi do gustu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
szczerze mówiąc oddwróciło się moje myslenie gdy szwagierka urodziła dziecko.. zobaczyłam z bliska jakie są cienie macierzynstwa i kurzcze niechce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
z 2 strony myśle ,że z mężem jesteśmy w tak dobrych kontaktach ,że on potrafi mnie zrozumieć.. czy naprawę uważacie ,że ałżeństwo bez dzieci nie ma racji bytu? poważnie pytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam dzieci, ale znalazłam sobie partnera, który także ich nie chce. Inna sprawa, że nie planujemy ślubu. Może kiedyś-kiedyś, ale póki co dobrze jest, jak jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctuvyhbunlkm
ma rację bytu, jeżeli obydwoje jesteście na to zdecydowani. po prostu nie rozumiem, po co takim przypadku brać ślub. nie tworzycie prawdziwej rodziny, jesteście po prostu partnerami, dwojgiem kochających się ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 555
paula... No, trochę tak uważam. Wyobraź sobie np. jakby wyglądało małżeństwo Twoich rodziców, Twojego chłopaka gdyby nie mieli dzieci? Zupełnie inaczej, Choć jak ktoś bardzo nie chce mieć dziecka to fakt, nie powinien go mieć. Ale myślę, że jesteś młoda i masz jeszcze czas na dzieci, nic na siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
niemówie ,że na 100% bo może przyjdzie taki czas ,że sie dam namówić i zrobię to dla niego bo go kocham a miłość to ciągły kompromis, ale czy ja będe wtedy szczesliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
pewnie póki się niezdcyduje to nigdy się niedowiem.. więc czy warto ryzykować swoje szczęście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctuvyhbunlkm
jesteś jeszcze młoda, rok starsza ode mnie. masz czas na dziecko. możesz się na nie zdecydować za pięć, sześć lat. co Cię goni? jeżeli nie czujesz takiej potrzeby, to nie rób nic wbrew sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 555
Jak nie jesteś pewna, to nie. Myślę, że masz czas jeszcze, więc odłóż tą decyzję, nic na siłę i najgorzej, że zamartwiasz się tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 555
Wyczytałam, że masz tylko 25 lat :D Czym Ty się martwisz, to normalne, że w tym wieku jeszcze się myśli o dziecku :) Nic się nie martw naprawdę. Myślałam, że masz ok 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa...
cvhjktyuivghj dzieki za zrozumienie poprostu jestem osobą rozsądną na wszytko decyduje się świadomie , może rzeczywiscie przyjdzie taki czas , że sama będę chcieć, póki co chce jeszcze przeżyc troche we dwoje.. nietoleruje wpadek i chce być swiadoma macierzyństwa. Czy to źle?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×