To było Tak... Wczoraj.

Przygarnąłem żonę z powrotem.... przygarnąć to można psa !!!

Raczej bez powrotu!

Coś julia.julietta jest mało aktywna. Pendzior, może Ty wiesz dlaczego?

Może nie ma powodu tu pisać. Pisze ze mną. Temat obserwuje.

na 1 kwietnia hahahha Pendzior

a ja swojej zrobiłem rano śmingusa... na twarz :P

Pendzior, miała być rewolucja a jest jak zwykle. Szkoda. p) W zasadzie nikt tu nie ma powodu tu pisać. Jednak ludziska piszą, czytają, odpowiadają bez sensu, z sensem, robią jaja. Inni mocno biorą do serca. Dla innych tematy są inspiracją do własnych działań, przemyśleń, zmian we własnym życiu itd. :)

Rewolucja potrzebuje czasu. Do jej rozpoczęcia pozostały 124 godziny.

Jak w filmach Hitchcock'a? ;)

Jak czytałam Cię na poprzednim temacie, można było współczuć, wykazać wiele empatii. A teraz... robisz cyrk.:O Wstajesz bladym świtem, by jaja sobie tu robić? Dopiero co próbowałeś zrozumieć żonę, a teraz z niej drwisz. Żarty żartami, ale to niesmaczne. Może ta nowa znajomość uderzyła Ci do głowy, albo to wszystko wymyślasz, albo coś z Tobą nie tak. :O

Napisałeś jak byk, że żona będzie do poniżania, więc niby jak miałem to inaczej zrozumieć?

Niektórzy pracują od rana. No... żart ciężkiego kalibru...

Do naszego spotkania zostały.. 102 godziny.. Pendziorku, dobrze liczę? ;) To już tak niedługo.. :)

Twój maz ? Zadowolony,że mu zona sie pusci?

będzie relacja live on line? a fotki?

Tak Julietto...

37-letnim capem. wszędzie, w każdym temacie pisze o braku satysfakcji z seksu z żoną,o braku orgazmów itp. wchodzi i nie przeocy żadnego tematu,w którym pisze o seksie. żałosne to:O :O :O wypowiedziałeś się kiedyś w jakims innym temacie czy tylko piszesz,że zona nie ma orgazmu? i podsuwasz linki do tematów o braku orgazmów twojej łani? żałosne musisz wieśc życie.

Tak. Nie. Nie.

Julia nie istnieje ha ha ha a wy naiwniacy wierzycie

Rozczaruje Cię. Istnieje.

swoja prawa grabe :D prawa to julia lewa julietta

A 'kropka' ?

kropka to twój ch...j :)

nawet nie potrafisz odwołać się do komentarzy, które piszą Ci ludzie. tylko cały czas się zgrywasz i fantazjujesz. czas na psychiatrę

:-o

fantasto! co byś chciał wiedzieć?

pendzior jak zawsze przybył, aby się tłumaczyć zaraz wyskoczy, że wszystko będzie "udokumentowane" ha ha ha jaki żałosny onanista :D

Odpowiadam na pytania.

Spotkanie u Ciebie? Jak przygotowujesz się do spotkania? Ustalacie wspólnie scenariusz? Może spontan?

U mnie. Mamy kilka fantazji do spełnienia. Spontan też będzie.