Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona mama ..............

Byłam dzisiaj u lekarza z córką .....

Polecane posty

Gość zagubiona mama ..............

Byłam dzisiaj u naszej lekarki ... Mała wymiotowała, w nocy brzuszek ją bolał i miała gorączkę. Córka ma rok i 10 miesiecy. boi się chodzić do lekarza ( w wiekszości chodziła na szczepienia) juz nie pamiętam kiedy była ostatnio chora.Ale wracając do tematu. Kiedy weszlłyśmy do gabinetu Mała nie chciała dać się zbadać . Powiedziałam lekarce , ze za chwile mała się uspokoi ( chciałam ją przytulić, powoli zabrać smoczek i na siedząco , zby ją zbadała.Lekarka powiedziała , że dziecko jest już,, za duże na takie cackanie i mam córce pokazać , ze ja tu żądze , a nie córka. A ta lekarka dosłownie wyrwała mi dziecko z rąk wyrwała jej smoczek z buzi położyła na plecy i ,krzyknęła na córkę ,,ty rozpieszczony bahorze" przycisnęła do łózka , trzyłała jej ręce i badała , ja stanełam jak wryta, mała krzyczała w niebogłosy mama , mama podbiegłam do lekarki wzięłam córkę na ręce przytuliłam i nie wytrzymałam i powiedziałam do niej ,, co ty k*** robisz?) ta ozajmiła , ze to dla jej dobra mam być stanowczą matką , jeszcze dziś wyrzucić smoczek do kosza mała popłacze i przestanie , ( mała bierze smoczek tylko jak się boi i do spania ) i że małą trzeba było jakoś zbadac jak nie chciała dobrowolnie to siłą , przecież nie jest już małym dzidziusiem i nie może robić co chce. Tak mi powiedziała .... Czy ja naprawdę jestem złą ? , za miekką matką? Ta lekarka nie powinna traktować tak dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź wymysl coś ciekawszego
żałosne prowo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
jesli nie przekoloryzowalas to ta lekarka jakas potluczona. dla doroslego wizyta u lekarza nieraz wiaze sie ze stresem a co dopiero dla takiego malucha. moze zmien lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhufbdidfo
to po co chodzisz do takiej lekarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemożliwe żeby lekarka powiedziała bachorze do dziecka, przy matce, no nie wierzę naprawdę. Dla mnie to kolejna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu nei wierzę naprawdę
to łyknęłyście?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emuuula
zmien lekarza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez sie ogarnij
troche to zbyt kolorowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co ma pytanie
Nienormalna ta lekarka. Pewnie bym zareagowała tak samo jak Ty. Widać że zależy jej tylko na kasie i chce jak najszybciej wszystkich pacjentów przyjąć. Ciężko jej poświęcić chwilę. Przecież to naprawdę małe dziecko. Ma prawo sie bać i nie rozumieć. Po takim czymś zmieniłabym lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mama ..............
to żadna prowokacja poprostu chciałam się dowiedzieć co o tym sądzicie, wiem , że dziwna lekarka chociałam do niej jak pisałam tylko do szczepien z córką wiec wizyta trwała może 5 min a później szłam do gabinetu obok na szczepienie do poielęgniarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mama ..............
mieszkam w małym nieście jest tu jedna przychodnia 4 pediatrów , wiec musiałam kogoś wybrac jak pytali mnie się przy porodzie do jakiego lekarza dziecko jak się urodzi ma byc przypisane to jej nazwisko mi przyszło tylko do głowy i tak już zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mama ..............
*3 pediatrów miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhthvgft
to poprostu zmien lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×