Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siedzę i myślę myślę i siedzę

związałybyście się z byłym waszej przyjaciółki?

Polecane posty

Gość siedzę i myślę myślę i siedz
odkopuję temat... jesteśmy razem :) czułam, że tak będzie... ale moja przyjaciółka chyba nie jest zbyt zadowolona z tego powodu... kciukiem, a Twoja przyjaciółka jak to przyjęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i myślę myślę i siedz
gdy spotkałam się z przyjaciółką i powiedziałam o moim związku, zrobiła wielkie oczy i powiedziała "nie spodziewałam się"... a potem dodała "a no tak, wy dużo czasu razem spędzacie..." i temat umarł. ale byłyśmy wcześniej umówione na imprezę w gronie znajomych, na którą ona bardzo się cieszyła i chciała przyjść, a wczoraj mi nagle napisała, że jednak nie przyjdzie. będzie tam też mój chłopak i przypuszczam, że to przez nas nie chce przyjść... bo nie wierzę, że jej coś wypadło... w ogóle zrobiła się chłodna w stosunku do mnie, tzn nie odzywa się w ogóle, kiedyś rozmawiałyśmy, smsowałyśmy :( nie wiem o co jej chodzi, bo przecież ten jej były to już zamknięta sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak bywa
No to pewnie już po przyjaźni. Taka chyba kolej rzeczy. Ja z przyjaciółką mamy bardzo podobny gust jeśli chodzi o facetów, ale ciężko mi wyobrazić sobie sytuację, że jestem z jej byłym. I jakby moja przyjaciółka zaczęła się spotykać z moim byłym myślę, że również "ochłodziłabym" kontakt. Tak mi się wydaje.Że nie pasowałoby mi oglądanie ich razem. I nie dlatego, że coś czuje albo chciałabym wrócić. Jakoś mnie to zniesmacza po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie hiena autorko
to aż obrzydliwe, piszesz, że twoja przyjaciółka rezygnuje z imprezy żeby nie oglądać waszych ryjów razem - a to TY powinnaś się wycofać i siedzieć w norze ze swoim kochasiem :o a nie, że dziewczyna nie może teraz wpaść na imprezę ze znajomymi bo ty wielka pani będziesz się tam pałętać ze swoim przydupasem u boku :o jesteś żałosna i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i myślę myślę i siedz
ale z ciebie hiena autorko - i co, mam zerwać teraz kontakt ze znajomymi? poza tym nie wiem, czy nie idzie tam przeze mnie... dzwoniłam do niej dziś, rozmawiałyśmy normalnie, była całkiem wesoła i miła, chciałam zapytać, czy to przez nas nie chce iść na imprezę ale nie przeszło mi to przez gardło, pomyślałam sobie, że chyba przesadzam... moja przyjaciółka jest bardzo szczerą osobą, myślę, że gdyby przeszkadzała jej ta sytuacja to by to wywaliła prosto z mostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×