Co jest ze mną nie tak;/?

Drogie internautki... Mam ze sobą dziwny problem. Ponad pół roku temu trwałam w bardzo toksycznym związku. Szacunek do mnie wobec mojego faceta coraz bardziej się zmniejszał. Dochodziło wiecznie do chorych kłutni bez skrupułów potrafił nazwać mnie suką, że roz...bie mi ryj, żebym spie.. tam z kąd przyszłam. Do tego dochodziło brak umiejętności rozwiązywania konfliktów, zdrady, kłamstwa,nie raz czułam się jak zwykła szmata... potrafił tylko obrócić się i spokojnie zasnąć w łóżku kiedy ja płakałam obok.Ten związek trwał i tak za długo... mimo tego były również piękne chwile, ale do tej pory zadaję sobie pytanie za co można takiego kogoś kochać? Prowadził firme i czuł przez to się jak prawdziwy bos, jego rodzice pełnili wszystkie obowiązki typy pranie gotowanie, wszystko podstawiali pod jego nos. Co nas takiego przyciąga do takich drani??? Mam teraz mężczyznę o którym większość kobiet pewnie marzy. Zrobił by dla mnie wszystko. Zaskakuję, kolacjami, świece, kwiaty, jest bardzo inteligentny, ambitny i do tego bardzo zaradny. Na pierwszym miejscu jestem ja. Ale nie wiem czy znów nie jest cukier w cukrze... sama siebie nie rozumię:( Kocham Go ale często myślę o byłym, o tym zwykłym skurwysynie:(! za takim draniem! który do tej pory mnie chce niszczyć - nie może pogodzić się z tym że nie dałam mu kolejnej szansy tylko związałam się z kimś na poważnie. Dziewczyny, dlaczego kobiety kochają drani? ja mogę wprost powiedzieć że on był dla mnie całym światem i zrobiłabym dla niego po prostu wszystko...:((((

Bo kobiety są GŁUPIE..... mówię to ja Kobieta:)

madra kobieta kocha glowa a nie sercem.Serce jest tylko miesniem do pompowania krwi. A co glowa Ci mowi? Ze to byl sukinkot jakich malo .Tu masz odpowiedz -w glowie .Tam trzeba sobie uporzadkowac i bedzie ok.

Myśląc głową to wiem że moje życie będzie przy boku takie mężczyzny jakiego mam teraz fantastyczne. Czuję się przy nim bezpieczna, czuję miłość z jego strony bo non stop mi ją ukazuje, choć może nie jestem idealna to kocha całe moje ciało nigdy wcześniej nie byłam tak dowartościowana, tak szczerze mówi o mnie jak mu imponuje to że inteligentna, ambitna , że dumny itp. strasznie mnie szanuje dodatkowo ma plany na przyszłość ze mną wcześniej też mi tamten tego nie dawał. Dlatego sama nie wiem dlaczego po takim czasie jest jakiś wieczór że płyną mi łzy i tęsknie za tamtym ;(!

masz chore emocje, w toksycznym zwiazku tak jest .To co niezrozumiale dla innego , dla wspoluzaleznionej jest jakby normna.Niby wie, ze zle, ale tak jest przywiazana do tych emocji , ze teskni za nimi , jak za najlepszym "deserem". By to zrozumiec bardziej poczytaj o wspoluzaleznieniach z toksycznych zwiazkow.jak funkcjonuja te osoby .Jak trudno im sie odnalezc w zdrowych relacjach.Radze pojsc choc na kilka sesji z terapeuta, bo zniszczysz wszystko co udalo ci sie zbudowac do tej pory.Masz chore emocje i jestes wspoluzalezniona.Musisz przejsc taka terapie jak alkoholik. Juz nigdy nie bedziesz zdrowa emocjonalnie, ale mozesz umiejetnie poruszac sie w zyciu.

No myślę że on mnie w tym zniszczył... i nie jest to głupi pomysł, bo wiem że lepiej trafić niż teraz nie moge i jemu naprawdę byłoby przykro. Sama bym nie chciała by on myślał czy porównywał mnie do byłej...