Weganizm, wegetarianizm czy coś pośrodku?

Witam, W szczegolności wegan i wegetarian. Ostatnio dowiadywałam się trochę o tych dwóch sposobach żywienia i coś mnie trzepnęło. Wegetarianie jedzą roślinki i nabiał. Weganie jedzą roślinki bez nabiału. Tak w skrócie. Przez to weganom brakuje witaminy B 12, która jest w produktach zwierzęcych a wegetarianie jedzą nabiał mleczny, który wg wcale nie ostatnich badań jest szkodliwy dla człowieka. Obie grupy mają problem. A może tak stworzyć sposób jedzenia oparty na roślinkach i jajkach. Odrzucamy za to mięso i nabiał mleczny. Przecież nawet dzikie zwierzęta od czasu do czasu jedzą jaja innych zwierząt. Oczywiście - ekologiczne. Co wy na to? Wydaje mi się, że to zdrowsza alternatywa dla tych dwóch grup. Dostarcza witaminy B12 i eliminuje skutki spożywania nabiału mlecznego. Ja to zastosowałam, ale interesuje mnie też Wasze zdanie na ten temat.

Ja nie jestem ani wegetarianka, ani weganką. Jestem osobą, która postanowiła zadbać o swoje zdrowie i ogranicza spożycie mięsa. Lubie mięso i wędliny, ale jestem w stanie się ograniczyć. Tak wiec mięsne dni mam w tygodniu dwa. wtedy jem i mięso i wszelkie jego przetwory. w pozostałe jem różne wynalazki. Na śniadania i kolacje często są to sojowe wędliny z Polsoi. Na obiady czasem również jakiś sojowy kotlecik z tofu, ale częściej warzywa strączkowe w różnych postaciach, risotto z mieszankami warzywnymi, makaron z pastami z soczewicy... Nie pijam mleka, bo mi zdecydowanie nie służy. Jajek trochę się boję, choć nowe badania podają, ze bezpieczne jest zjedzenie nawet 10 jaj w tygodniu. Jakoś nie bardzo to widzę. Jednak w dni mięsne jadam np. wątróbkę, która jest bogata w witaminy B.

to że mleko jest szkodliwe, to wymysł z kafeterii. jakiś niewielki procent ludzi ma problem z trawieniem laktozy i robią krucjatę wmawiając naiwnym, że mleko zabija. a tworzyć swoją wersję diety, to sobie możesz- nikogo to nie obchodzi i każdy ma jakieś produkty, których nie jada..

najzdrowsza dieta to rozsądna dieta. Ja jestem zdania, że powinniśmy jeść i nabiał i mięso ale oczywiście w rozsądnych ilościach. Zdrowo przyrządzone, chude, bez dużych ilości tłuszczu. Do tego dużo owoców i warzyw. To jest rozsądna dieta a nie jakieś wymysły, że same warzywa.

"RQWQTWRT to że mleko jest szkodliwe, to wymysł z kafeterii. jakiś niewielki procent ludzi ma problem z trawieniem laktozy i robią krucjatę wmawiając naiwnym, że mleko zabija." pokaż mi ssaka, który w dorosłości pije mleko innych ssaków. czy np koty doją krowy? albo czy delfiny piją mleko suk?

jestes niedoinformowana :)

zelowka- a soja jest niezdrowa ! :)

jeju, znowu zaczynacie z tym mlekiem :o. Już jest wątek na ten teamat, tam sie wypowiadajcie. Tak jak ktos napisal- w diecie powinno byc mieso i nabial i duzo warzyw, owocow. Ale oczywscie nie tluste, nie smazone, najlepiej gotowane na parze, pieczone, nisko kaloryczne, z bogatymi warzywnymi dodatkami.

Wegetarianizm, czy weganizm jest wyzwaniem, ale za to jakim (!!) Removing cruelty from my diet was one of the best move I ever made !! Obie grupy sa narazone na brak niektórych witamin i mineralów, lecz dla chcacego nic trudnego - dobrze przemyslana dieta wcale nie oznacza problemów ze zdrowiem. Jest wiele warzyw, owoców, nasion, które stanowia alternatywne zrodla (w szczegolnosci) zelana, magnezu, wapnia, czy witamin z grupy B. (sorki za brak pl czcionek :-)) www.mo-naturalnie.blogspot.co.uk