Czy seks po 60 istnieje?

Niedawno do mnie matka taki tekst: "twojemu ojcu odbija ogląda porno a przecież dostaje nawet dwa razy dziennie". Czy to oznacza, że staruszki też uprawiają seks? Mają ponda 60lat i jak oni tak mogą. Ledwo mi wystarcza siły na takie wygibasy a co dopiero oni?

taa 2x dziennie :D ty chyba chciałbyś 1x w miesiacu

kucharzyny on powinien wiedzieć :D

poczekaj to się sam przekonasz

20-letnie dzieci się dziwią, że ich starzy 40-50-letni rodzice "to" robią trzeba też zapytać tych starych zdgredów, czy z kolei ich rodzice ok 70-tki czasem dadzą czadu w łóżku z rodzicami emerytów z wiadomyuch powodów ciężko się bedzie skontaktować :P

http://www.pudelek.pl/artykul/52706/steve_martin_zostal_ojcem_w_wieku_67_lat/

Noooo,istniejeeeee.... Yeti podobno też :P

istnieje szczególnie dla ^0 tków :D jak latem zima

Dziadek po 60-tce ożenił najmłodszego synalka i wesele wyprawił, a potem noc poślubna młody dumnie zwierza się ojcu ...."tatko ale rekord ..było 8 razy" A ojciec na to ..."a ja raz" w następny dzień synek sie zwierza ..."tatko a dziś 7 razy....Hura"... a tato..."a ja raz" I tak w kolejnych dniach synkowi liczba opadała aż do zera bo młody się wyeksploatował >>>>>>a tatko zawsze " a ja raz" jasne? Ależ oczywiście , ludzie do końca uprawiają seks jeśli mają z kim no i jeśli moce nie opuszczą dziadka.............moce fizyczne czyli mniejsza lub większa zwiotczałość, ale moce psychiczne dziadkowi zostają do końca ....czyli.....dziadek zawsze chce i robi To tym zmiękczonym i zwiotczałym ( o ile babcia to zniesie i pozwoli).

dla kobiet nie istnieje, dla facetów tak