Czy 5 letnie dziecko można oddać do domu dziecka?

Wie ktoś?

oczywiście, że tak. bez problemu.

a czemu chcesz oddac?

­­­­­­­­­­­ Prowo jak cholera!!!! 0/10

Gdybym miał córki (czytaj pasożyty) też bym oddał

A czy możemy zrobić do anonimowo, tj. że nie musielibyśmy zostawiać żadnych danych ani wypełniać papierów. Po prostu chcielibyśmy zrobić to tak, aby nikt o tym nie wiedział ani żeby dziecko gdy dorośnie nas nie znalazło.

z tym oddaniem dziecka do domu dziecka

Razem z mężem zdecydowaliśmy, że nie chcemy jeszcze wychowywać dziecka. Poza tym i tak źle nam z tym idzie. Mam po 27 lat. Wpadliśmy gdy byliśmy na studiach. Przerwałam studia a mój facet dokończył je zaocznie. Ponadto jeden z głównych powodów to taki, że nasi rodzice nie wiedzą o tym dziecku. Nic im nie mówiliśmy.

oddaj mi najbardziej zal gdy rodzona matka nie kocha swojego dziecka ktore jest najwiekszym skarbem, nie wiem jak mozna tego nie widziec

oddaj mi najbardziej zal gdy rodzona matka nie kocha swojego dziecka ktore jest najwiekszym skarbem, nie wiem jak mozna tego nie widziec

Także czy mógłby mi ktoś coś powiedzieć jak to zrobić anonimowo? Czy w oknie życia można to zrobić?

a niby kto ma to tutaj wiedziec? idz do domu dziecka i zapytaj

oknie zycia??? :D one juz nie istnieja, 5 letnie dziecko w oknie zycia :D uwazaj zeby sobei nog nie polamalo jak bedziecie wrzucac

tym dziecku... to dziecko to wasze dziecko jakas marna prowokacja ten temat... 5lat maja dziecko a rodzice nic nie wiedza :D dziecko o dziadkow tez nie pyta?

Nigdy nie chciałam mieć dziecka. Gdy zaszłam w ciążę to sądziłam, że to się zmieniła. Czułam się szczęśliwa, ale gdy się urodziło, zaczęło dorastać to stwierdziłam, że to nie dla mnie. Jakoś nigdy nie mogłam poczuć się jak matka- czułam się bardziej jak niewolnik tego dziecka. Może nie mam w sobie instynktu macierzyńskiego, nie wiem.

a ty bys chciala zeby cie rodzice oddali w wieku 5lat na ulicy w jakims oknie zycia podla suko?

co powiecie dziecku?

Powiedzieliśmy mu, że dziadkowie nie żyją. Specjalnie się też z nim nie afiszujemy. Większość czasu spędzamy z nim w domu.

to skonczona kretynka! dlaczego cipo nie oddalas jak miało miesiac?? odchorujesz to tak czy siak

Ale ono ma 5lat? Dziewczynka? Będzie traumę miała straszną-pęknie jej serduszko...

Rodzice nie wiedza o 5 letnim dziecku? To ciekawe... Poza tym, jesli to nie jest durne prowo, tylko faktycznie ktos rozwaza cos takiego, to to o czym myslisz to najgorsze z mozliwych wyjsc- zablokujecie dziecku droge do adopcji, do rodziny. Do 18 bedzie siedziec w DD. Zrzeczcie sie praw rodzicielskich, dajac dziecku sznase na normalne zycie. Nikt nie udostepni waszych danych.

Wredna suka

Nie nazywajcie mnie podłą suką. Wiem, że będę miała wyrzuty sumienia, ale ja naprawdę nie chcę tego dziecka. Inne matki zabijają swoje dzieci- ja zabić bym nie mogła. Dziecku powiemy, że musimy wyjechać i że niedługo po niego wrócimy. W końcu zapomni, na pewno w domach dziecka mają dobrych psychologów, będzie mu tak lżej dzięki nim.

jak mozna nie kochac wlasnego dziecka, jak mozna w jednej chwili dla wlasnych egoistycznych pobodek wlasnemu dziecku zniszczyc wszystko w jednej chwili wez mi to kobieto wytlumacz... masz 27lat odchowane dziecko ktore chcesz porzucic, kiedy chcesz miec wiec te ''chciane'' dzieci bo tylko na takie mamy mode

Co to da, że zrzekniemy się praw rodzicielskich?

oddaj dziadkom na wychowanie lepiej zeby nie tesknilo za toba po wiecznosc... moze nie zabijasz ale niszczysz dziecku zycie!!!!!!!! takie dziecko wszystko co ma to sa rodzice-to jest ich Bog i caly swiat!!!!!

wiesz co, psa bym nie wyrzucila z domu, a co dopiero pozbyc sie dziecka...i to wlasnej krwi

Jak można w taki sposób pisać o 5 letnim dziecku? Naprawdę mam nadzieję ze to prowokacja przez 5 lat rodzice nigdy was nie odwiedzili, chowacie to dziecko w szafie jak ktoś was odwiedza? Marnujecie mu zycie. A ty mając 27 lat rozmyśliłaś sie ze nie chcesz być już mamą dziecko to nie zabawka znudziła się to oddam.........Powiedz rodzicom o istnieniu dziecka może dziadkowie go pokochają... I Zyczę Ci żeby ktoś kiedyś o Tobie tak napisał i Ciebie tak potraktował jak Ty teraz piszeż o swoim dziecku.

Planuję dziecko po dokończeniu studiów i wyjeździe zagranicę. Planujemy wylecieć do Kanady. Tam urodzę dziecko i będzie ono miało lepszy start itd.

Wiesz co jak ty masz to dziecko przez 5lat to wiesz jakie ono jest i możesz mu znaleźć taką rodzinę zastepczą w krórej szybko zapomni o tobie-i tutaj twoja w tym głowa nie nasza-no chyba tyle możesz zrobić co?