prosze o pomoc- niedzielny obiad

witam mam problem ponieważ w niedzielę będe miała gości ma przyjechać siostra która jest w ciązy z męzem i z dziecmi na obiad i nie mam pojęcia co mam przygotowac ostatnio mówiła że jadła pyszne rumsztyki ale drobiwe i chciałam takie przygotowac ale nigdzie nie mogę znaleść przepisu, jakieś pomysły?

Ja nie mam bana na google to Ci pomogę Tu masz link: http://www.winiary.pl/przepis.aspx/71385/drobiowe-rumsztyki- :D

poczekaj na maciusia, on ci pomoze i nawet poda cene za porcje

o kuchnie, wazne ze siostra jest w ciazy Z MEZEM!

jak nie macie nic ciekawego do napisania to poco sie wypowiadacie? dziękule za linka ale w tym przepisie coś jest nie hallo bo w składnikach nie ma sra podanego a w przygotowaniu jest mowa o nim

jak nie macie nic ciekawego do napisania to poco sie wypowiadacie? x jesli nie umiesz korzystac z wyszukiwarek to jak sobie radzisz w zyciu?

nie ma sra? przeczytaj dokladniej, moze bedzie sru podany

zawsze szczery skoro jestes na tyle durny, ze nie wiesz co znaczy i po co jest FORUM, to po co zabierasz glos?

ze nie wiesz co znaczy i po co jest FORUM x przeczytalas moze kretynko nazwe tego forum?

w ciąży z MĘŻEM I DZIEĆMI ! :D

rosół z makaronem kluski śląskie, rolada wołowa z sosem i modro - niebieska kapusta na deser szpajza :) pyszotka

Oj no to może zapomnieli dopisać o serze, skoro odbywa rolę w sposobie przyrządzania to znaczy że ser też musi być :D Proste :D

Drobiowe „RUMSZTYKI 1 kg fileta drobiowego (mogą być polędwiczki) 20 dkg sera żółtego 30 dkg pieczarek 1 cebula 2 łyżki masła 2 jajka Bułka tarta Sól Pieprz Olej do smażenia Mięso kroimy w średnią kostkę, ser ścieramy na tarce o dużych oczkach. Pieczarki kroimy i podsmażamy z cebulą na maśle. Kiedy pieczarki ostygną łączymy wszystko, dodając jajka, bułkę tartą i doprawiamy do smaku. Wyrabiamy mocno, aż składniki zaczną się wyraźnie łączyć. Formujemy kotleciki obtoczone w bułce smażymy na rozgrzanym oleju. Rumsztyk siekany: Składniki ok. 60 dkg.ilosc na 3 osoby wołowiny (czyste mięso) lub poledwicy wolowej 1 jajko sól pieprz - prosto z młynka tłuszcz do smażenia 2 duże cebule szczypta vegety Wołowinę mielimy przez sitko z dużymi dziurkami ( jak do kiełbasy ) Jeśli nie mamy takiego sitka, to wołowinę w całości lekko " podmrozić ", wtedy łatwo kroi się ostrym nożem w kosteczkę ( jak jarzyny do sałatki ) Tak naprawdę, to wołowina na siekane rumsztyki powinna być krojona ręcznie 1. Mięso zmielone Solimy i pieprzymy świeżo mielonym pieprzem - w ilości wyraźnie wyczuwalnej, dodać 1 jajko i dobrze wyrobić. Ręce zwilżyć - i formować płaskie, owalne rumsztyki. 2.Smażyć na rumiano, ale w środku powinny być różowe( ja na " specjalne życzenie " musiałam przepiec ) Połówki cebul pokroić w cieniutkie " piórka " i oddzielnie na łyżeczce masła usmażyć na złoty kolor i posypać lekko vegetą. Rumsztyki ułożyć na cebulce, a ziemniaki polać łyżeczką tłuszczu ze smażenia mięsa.

a ja prosze o podanie jak dlugo gotowac wode na twardo? pomoze mi ktoś bo google mi nie pomogły ;(

nr do szczerego bo mimo moich wysilkow wujek goo mowi, ze nie zna

10:37 [zgłoś do usunięcia] ja z kolei poproszę..... :):D kiedyś tu ktoś napisał, że zawsze szczerego zna nawet Czak Noris :)

powaznie ? a ty Nadzia masz do niego nr ? do Czaka znaczy bo by mi moze podal do szczerego

Czak powiedział, że nie rozdaje nr telefonów do naczelnych bufonów :)

nr do szczerego bo mimo moich wysilkow wujek goo mowi, ze nie zna x pisz na maila :-)

wiec sie oddalam w nieutulonej rozpaczy :) a tak na Cie liczyłam :P

wpisu szczerego nie bylo :( ­ pisz na maila ­ moja odpowiedz brzmi :)

oj rybo rybo plyn zatem dalej :-)

ja z kolei ..... ejj...a tak na drugi raz daj mi się poczuć nieco bardziej anonimowo ;) poza tym, o tym bufonie, to nie wiem przypadkiem, czy to nie o mnie Czak myślał :D ale to next time się wyjaśni:)

ech to płynę :P ­ milego sobotniego kochani :) Nadzia :( aj

Ciab-psycholu-umrzesz marnie.

poza tym .... na Twoim miejscu uważałabym na tę ... nieutuloną rozpacz:) gdyż ponieważ itd. on ratuje zazwyczaj takie nieporadki życiowe ....

ja z kolei popłynę :D to o płynięciu to było do mła;) sobie spokojnie pisz kobieto... Mam tiramisu, chcesz? :D idę do n.

Sonia:D nie obiecuj, jak nie możesz spełnić;)

gnido skurwiała, niedorozwoju umysłowy ,jeśli potrafisz tylko komuś podać przepis na wkurwienie weekendowe ,to wracaj żesz do czubków ,bo tam twoje miejsce ciulu niemyty :D

slodka jestes niunia, co z tym twoim madrym postem? :-)