Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gdy facet nie podnieca

Gdy seks gra dalekie skrzypce w związku i kobieta się niemal brzydzi partnera

Polecane posty

Gość Gdy facet nie podnieca

Duża jest różnica między związkiem takim, w którym dla kobiety facet jest podniecającym seksualnie ciachem i kobieta tylko go widząc ma ten przysłowiowy kisiel i takim związkiem, w którym kobieta ceni faceta za to kim on jest, ale aż tak bardzo jej nie podnieca i jego fizyczność tylko akceptuje? Czy ten drugi facet będzie miał do seksu rzadszy dostęp oraz kobieta nie pozwoli mu na takie same eksperymenty i tak samo ostrą jazdę oraz np. będzie tak samo często robić mu loda? Kiedyś czytałem na jednym forum zwierzenia (nie wiem na ile prawdziwe) jednej kobiety, która pisała, że wcześniej była z facetem przystojnym, który jej nie szanował, bił, pił i zdradzał, ale był tak podniecający i łączyła ich taka chemia, że mogła mu loda robić kilka razy dziennie. A teraz jest z facetem, który jest bardzo kochany, najlepszy pod słońcem, zaradny, odpowiedzialny i bardzo o nią dba. Ona go nie zostawi, bo jakoś go tam kocha kocha, ale facet jest z wyglądu przeciętny i jej nie podnieca. Seks jest bardziej zachowawczy, ona nigdy nie zrobi mu loda, gdyż się brzydzi, natomiast po seksie z nim płacze. Na dodatek jakby ten poprzedni był gotowy do niej wrócić to ona by pewnie była gotowa rzucić tego obecnego dla byłego. Czy dużo facetów musi się niestety zadowolić czymś bliższym drugiej opcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyta Goras ;)
"Gdy seks gra dalekie skrzypce w związku i kobieta się niemal brzydzi partnera" z reguły te biedne skrzywdzone estetyką partnera kobiety przychodziły do mnie ...💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda w oczy kole i
Tak, jestem kobietą i to prawda, co napisałeś. Pociąg to po prostu chemia i ja tę chemię czuje do drani i brutali. Ale kocham mojego męża. Draniowi i brutalowi nie oddałabym nerki, mężowi owszem. Taka jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Prawda w oczy kole i
wspolczuje twojemu mezowi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgorzkniały i nienasitny
Taka prawda. Bycie tzw. "ciachem" to najcenniejsze co możemy dostać od rodziców. Ja swoim wydłubałbym oczy i nasrał na ryj za to że spłodzili takie gówno jak ja i zmusili do życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet kobiety
nie podnieca to moze robic co najwyzej za tzw bankomat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgorzkniały i nienasitny
Są faceci co nigdy kobiety nie podniecą... kurwa jego mać. Mi się chce rzygać jak stoje nago przed lustrem, poważnie. Ryj okropny, wzrost karczana i jakieś małe coś dyndające pomiędzy nogai. Jakby jakiś model stanął koło mnie to obiektywny obserwator zastanawiałby się czy należymy do tego samego gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
taka prawda z resztą w drugą stronę jest podobnie seksowne laski rodem z okładek Playboya czy innych magazynów , chętne ,powabne i śmiałe w łóżku , poruszające się jak kocice też będą powodować szybszy bieg krwi do penisa niż przeciętna szara mycha która jest opiekuńcza i dobrze gotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporo w tym prawdy, ale
ten podniecający niekoniecznie musi być mega przystojniakiem czy draniem ja osoby które darzę sympatią widzę jako ładniejsze, i na odwrót jak ktoś mnie wkurwia czasami ciężko obiektywizm zachować. i zdarzyło mi się zauroczyć kimś po jakimś czasie dopiero, kimś przeciętny wobec którego od początku nic kompletnie nie czułam, potem nawet samo myślenie o tym, że mnie dotyka itd wywoływało podniecenie. jednak on mnie nie chce ;) no niestety, faceta też baba musi podniecać :O taki ten świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taki jeden facet 28
kobieta co prawda przecietna, ale ladna nie musi byc zwykla szara myszka. moze byc wyksztalcona laska z korporacji. nie musi byc od razu modelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyta Goras ;)
W byciu ciachem najbardziej sobie cenie ten amalgamat cech wrodzonych i ciężkiej pracy ...efekt jest niepowtarzalny czyli ...Ja...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
chodzi mi generalnie o to ,że taki mechanizm chemii działa w obie strony . Co do atrakcyjności faceta to nie zgodzę się ,że wygląd gra pierwsze skrzypce bo dla kobiet u faceta najważniejsza jest jego zaradność życiowa , odnajdywanie się w każdej sytuacji , poczucie humoru czyli ogólnie rzecz ujmując pewność siebie ,a ryj to wystarczy ,że będzie miał znośny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taki jeden facet 28
zaradny inzynier w okularach moze byc dla kobiety tylko nudnymi flakami z olejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat pit
e tam ,każda potwora znajdzie swego amatora. za dużo kolorowych pism oglądają niektórzy i napatrzyli sie na współczesne ideały piękności. olać te głupty, szra myszka czasem wyciśnie z ciebie ostatnie poty i niejedna ślicznotka do pięt jej nie dorasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyta Goras ;)
co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brat pit
pod warunkiem, ze ta szara myszka jest zaradna i inteligentna. jak jest dziewczyna z warzywniaka po zawodowce to ginie w tlumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat pit
a co to ma do rzeczy, kim jest? sptykasz kogoś i zaczyna się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgorzkniały i nienasitny
Bzdura. Dlaczego tak kurwa kłamiecie bezczelnie w internecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizoginyEbaka
..........bez słów..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporo w tym prawdy, ale
taki jeden facet 28, z początku kobieta też jest wzrokowcem :O jak większość ludzi ale fakt, u kobiety z czasem osoba niezbyt atrakcyjna moze zacząć pociągać im bardziej ją się poznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brat pit
ja jestem facetem i szukam wyksztalconej panny, ktora zawodowo sobie radzi. proste, wiejskie dziewuchy mnie nie interesuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat pit
kto kłamie? wyrwij swoje kompleksy z korzeniami i jak koniecznie musisz dorównywać jakimś porypańcom, to dres i jazda formę szlifować. Jak masz coś do swojej urody, to wychoduj se sylwetkę i kaloryfer. pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat pit
ja wziąłem sobie wiejską dziewuchę, studia skończyła po ślubie, dziś jest szychą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizoginyEbaka
..co to w ogóle za zasrany temat.............trafia jelenia i go doi pod hasłem ja go kocham i on stara sie w to wierzyć..... ..suka ma dobrze .....a dóópy i tak cichcem daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgorzkniały i nienasitny
Dlaczego mi nigdy nie podobała się ani mnie pociągała mnie nieatrakcyjna dziewczyna? Przecież gdyby taki brzydal jak ja widział w jakiejkolwiek brzyduli atrakcyjną kobietę to chyba mógłbym działać, co? Ale nigdy, powtarzam, nigdy, nie podobała się mi nieładna dziewczyna, szare myszki bez ładnego ciała nie były atrakcyjne, a inteligencja czy charakter były sprawą drugorzędną. Atrakcyjnych ludzi się idealizuje i instynktownie widzi się w nich wszystkie wspaniałe cechy charaktery, tych złych natomiast nie widzi się wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka 868686868686
Niestety, to prawda. Jak facet kobietę pociąga, to może nie mieć kasy, traktować ja jak g..o a i tak seks z nim będzie cudowny. Ja tak miałam moim eks. Drań jakich mało, ale ten seks.... i nie był jakimś modelem, z twarzy przeciętny, cialko ok, kaloryfera nie miał, ale silne ramiona, chociaż nie faszerowal się żadnymi sterydami itp.. Niestety seks to nie wszystko. Dlatego jestem teraz z facetem mądrym, zaradnym, który mnie nie obraża, ale seks jest bo jest, tej chemii nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brat pit
ja mam taka zasade, ze albo podniecam kobiete od razu i jestem dla niej ciachem albo nie bawie sie w zdobywanie jej miesiacami i ciagle zbieranie koszy od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat pit
tu sobie można do wieczora folgować, kupę ludzi znałem i wiem, że nie szuka sie na siłę i według jakiegoś modelu. a uroda co to jest? dla jednych puszysta, dla innych szkilet na patykach, dla innych z cyckami jak piłki do kosza, jeszcze inni lubią płaskie, rude, blondyny --- można w nieskończoność wymieniać. jak ktoś ma wymagania z kosmosu bo go tego kolorowe pisma nauczyły, to jego problem. ja wiem jedno - nie ma ideałów i nikt takiego nie znajdzie. Jak kochasz tą, którą masz, to jesteś szczęsliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda w oczy kole i
nie o to chodzi, że jesteś ciachem albo nie. Znam kilku bardzo przystojnych facetów (obiektywnie), ale mnie nie podniecają jakoś ekstra. Za to tych dwóch, którzy mnie kręcą tak, że mogłabym im ssać cały dzień, nie wyglądają jak modele. Ale są podobni do siebie i mają podobne charaktery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brat pit
ja np. nie mam wielkich wymagan, ale laska po zawodowce, w gumiakach, ktora jezdzi traktorem i jest tak spracowana, ze w wieku 25 lat bedzie wygladac na 35 mnie nie pociaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×