Moje koleżanki mają powodzenie a ja nie

Przebierają w facetach jak w rękawiczkach. Jeden jest dobry, ale tylko do seksu, inny cośtam, itd. Ja się cieszę jak ktokolwiek się mną zainteresuje :O Co nie znaczy oczywiście, że od razu się umawiam z taką osobą. W każdym razie to dla mnie święto jak ktośo mnie zabiega, a o nie zabiega na raz kilku facetów i to one wybierają... ktoś ma podobnie?