kto płaci za wieczór panieński

Pierwszy raz się spotykam z sytuacja że świadek płaci za wieczór panienski. spotkałem się z czymś takim i nie mogę w to uwierzyć, czi to jest jakiś nowy zwyczaj a ja o nim nie wiem?

składają się uczestniczki poza panną młodą

Nie daj się naciągnąć. Obecnie -przynajmniej ja tylko z takimi sytuacjami się spotkałam że obowiązują składki jak "kawalakas" napisał/a od uczestniczek imprezy z wyłączeniem Panny Młodej. Spotkałam się z różnymi kwotami: 80 zł, 100 zł. a u panów nawet po 200zł. Słyszałam kiedyś że był taki zwyczaj ale bez przesady.... niby dlaczego świadek ma fundować komuś imprezę... wystarczy że ją zorganizuje i wszystkim się zajmie organizacyjnie

U mnie w towarzystwie jest taka zasada że wszyscy prócz młodej składają się na jakieś gadżety a w lokalu już każdy kupuje sobie do jedzenia i picia co chce. Dawniej robiłyśmy składki po około 100 zł no ale nie wszyscy wtedy chcieli przychodzić bo to jednak też wydatek. Teraz w zależności ile jest osób składamy się około 20-50 zł tylko na gadżety i jak ktoś nie jest przy kasie i ma ochotę posiedzieć tylko przy piwie za pare złotych to nikt nie ma nic przeciwko. Przynajmniej na wieczory panieńskie chodzi teraz więcej osób bo nie jest to dla nas tak duży wydatek jak tu ktoś napisał od 100 do 200 zł. Na pewno jednak nie ma takiej zasady żeby świadkowa płaciła za wieczór panieński. Nikt nie chciałby być chyba świadkiem albo trzeba by było przyjąć zasade że świadkowie idą na wesele bez kopert bo już nieźle na taki wieczór straciliby kasy

mój chłopak jest światkiem i ostatnio organizował wieczór kawalerski. wiadomo że powinna być składka np. po 100 zł . prócz PM. sam wydał około 1000 zł - oni uważali że to świadek jak organizuje to i płaci za wieczór.. dla mnie to śmieszne. czy uważacie że skoro się tak wykosztował na wieczór to powinniśmy coś dać jeszcze w kopercie w dniu ślubu ?? dodam że Pan Młody nie jest z moim chłopakiem spokrewniony

10.47 a kto to jest ten światek?