Chyba powiem mu w końcu o tym, co czuję

Nie mogę milczeć w nieskończoność, udawać, że jest mi obcy. To już zbyt długo trwa, duszę się. Tyle emocji się skumulowało, tyle sprzecznych uczuć, które powodują niepokój. Dotąd się powstrzymywałam, bałam się podjąć jakiś krok. I strach mnie powalił na ziemię. Im dłużej w tym tkwię, tym jest mi trudniej. Coraz bardziej mi zależy, nie myślę już o innych mężczyznach. Dałam się porwać temu uczuciu, omamić złudnemu zakochaniu. Ale stop. Wyrywam się. Moja dusza krzyczy. Powiem mu. Nie ma znaczenia, że nigdy tego nie robiłam i uchodzę za obojętną. Najwyżej jak zwykle pokaże swą cyniczną stronę, a ja wyzbędę się romantyzmu. Jakoś przetrwam. Jestem przecież silną kobietą.

Chciałabym, żeby mnie w końcu ostro wyruchał!

Idź spać, dziecię. Późno już.

silna kobieta na forum hehhe a to dobre

Tak jestem silna, mam w sobie moc uczuć, kocioł emocji. Kobieta w obliczu pewnych spraw staje się nieobliczalna. Wtedy nic nie jest w stanie jej zatrzymać, cokolwiek by się nie działo

to powiedz mu, ja mojej miłości życia tego nie mogę powiedzieć, bo stracę ją i przyjaciela, usycham ale cieszę sie że Ona jest szczęsliwa

No i super, moge nawet trzymac kciuki. Mam tylko nadzieję że on jest wolny, jesli nie to lepiej daj sobie spokój

Daj sobie spokuj i nie mów mu bo zrobisz z siebie idiotke. Lepiej sobie posiedz na forum i pisz ile wejdzie jak reszre idiotek.

Wolny jest, to wiem na bank. Jedynym problemem jest on sam. Jego tendencja do kpienia z wszystkiego wokół, złośliwa natura. Ale trudno. Zaryzykuję. Przynajmniej przekonam się jaki z niego zimny typ i egoista, a że za niedługo nasze drogi się rozejdą, nic już nie tracę.

Kolego, ortografia!

Jak wolny to próbuj. Przynajmniej ( jesli nic z tego nie wyjdzie) nie będziesz w przyszłosci sie zadręczac że nie spróbowałas

Spokój o to ci chodzi hehehe jednak faktycznie jesteś idiotka i nie rozumiesz o co chodzi. Jaki kolega hehe tym bardziej przyjaciel daj sobie z nim spokuj i nie rob z siebie podwujnej idiotki Wystarczy ze bedziesz tutaj pitolic i zapewne tak bedzie ze temat sie rozwinie jak inne typu tesknie za Toba :O porazka z takich kobiet

O jeszcze nie skasowalas mojego posta.

Poznaję styl; to ta laska,co dwa tygodnie temu juz pisała,coś zdaje się z "to ja nawaliłam" czy jakoś tak ;)