Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszło olśnienie

Dochodzę do wniosku że on chyba naprawde mnie kochał

Polecane posty

Gość przyszło olśnienie

dzien dobry wszystkim;) to juz nie pierwszy raz kiedy takie olsnienie przychodzi po czasie, w tym przypadku po roku. Mysle o nim,o tym jak mi sie z nim dobrze gadało, jaki dla mnie był, mam sentyment. Wczesniej też było kilku takich chłopaków. Nie wiem co ze mna jest. Naprawdę nie mam pojęcia. Rozmawiajac z potencjalnym chlopakiem traktuje go inaczej. Zalezy mi bardzo ale udaje zimna ksiezniczke, czesto przeginam a nawet daje do zrozumienia ze nie traktuje ich powaznie. Oczekuje zeby sie starali i byli dla mnie swietni pod kazdym wzgledem, wrecz idealni. Jesli nie dosiegaja poprzeczki to ich olewam, ale patrze na reakcje. Moge sie miesiacami "bawic". Tylko ze nie oczekuje zadnych korzysci z tego, nie potrafie zmienic postepowania. Czasem sie przelamie ale wtedy juz nie umiem byc taka zimna jak raz zdejme maske, wtedy przeginam w druga strone choc staram sie nad tym panowac. Ostatniego chlopaka skreslilam szybko, unioslam sie honorem, nie chciałam wyjasnien udawałam ksiezniczke (przeskrobal sobie czyms). Gdybym byla bardziej wyrozumiala bylby przy mnie do dzis, bo i pozniej mu zależało ,wyczuwałam to miedzy wierszami ale nie dal juz po sobie poznac, stopniowo kontakt zanikl. prosze nie wyzywajcie mnie ani nie osadzajcie bo ja z tym walcze i jest mi naprawde ciezko. to juz chyba jakas choroba psychiczna. chcialabym stworzyc zwiazek ale notorycznie uciekam! jesli moge cos powiedziec to ojca nie mam od dziecka w domu bywał sporadycznie, mam władczą i toksyczna matke, atmosfere nie fajna. przyjaciol jakis mam w tym chlopaka i dziwie sie ze jeszcze przy mnie sa i to wytrzymują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszło olśnienie
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myślę, że...
Skoro nie możesz sobie z tym poradzić sama, to nie szukaj pomocy tu na forum tylko idź do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszło olśnienie
Żale. Myslałam o tym psychologu ale nie wiem czy to dobry pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiona żona
Najprościej wybadać czy ten chłopak jest jeszcze wolny. Jeżeli tak co stoi na przeszkodzie iść i powiedzieć mu że.................. Zresztą sama wiesz co masz mu powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×