rozstanie z powodu jego brata

Jestem z chłopakiem od 4 lat, mieszkamy ze sobą ponad rok. Niestety jego brat poznal 1.5 roku temu dziewczyne ,ktorej ja szczerze nie lubię i wiecznie tylko problemy przez to. Bo albo o mnie cos złego mówila, albo o mojej siostrze. Nie raz przykre sytuacje wychodzily z tego. Mówiłam przyszłemu szwagrowi, żeby cos z tym zrobil, bo ja w zyciu nie będe rodzina z taką osobą. Tym bardziej, że nie mam rodziców i do tej pory moje życie było straszne. A jak na złość w walentynki on się oświadczył. Czuje, że muszę zostawic mojego D. dla świetego spokoju mojego i jego. Na prawde dość już w życiu wycierpiałam, żeby teraz znowu na każdym kroku słyszeć przykrosci.

Jeszcze nie raz usłyszysz przykrości. Nikt ci nie zagwarantuje życia pośród wyłącznie miłych ludzi. Jak kogoś nie lubisz, to ogranicz kontakty z ta osobą. I nie bierz do siebie jej złośliwości - to jest toksyczna osoba i trzeba to wziąć pod uwagę. Moze ma dziewczę jakieś problemy ze sobą i dlatego tak a nie inaczej traktuje otoczenie? A ty ze swojej strony pomyśl o ty, jak wielki wpływ na twój związek ma ta osoba. Czy to jest normalne?

Nie zadaje się z fałszywymi osobami. Ale moja siostra ma fajnego chlopaka i dobrze gdy rodzenstwo i ich partnerzy sie dogadują.