18.02.2013r. - tygodniowa dieta oczyszczająca, a później dieta niskiego IG!

Zdecydowałam się na reaktywację mojej diety. Udało mi sie na niej schudnąć 14 kg w ciągu pół roku. Żałuję, że jej zaprzestałam, teraz cięzko zebrać się w sobie... :( Ale od jutra 18.02.2013r. zaczynam! Przypomniałam sobie o wytycznych od dietetyka sprzed roku. Jutro zaczynam tygodniową dietę oczyszczającą! Zmodyfikowana dieta kapuściana. A później przejdę na dietę niskiego indeksu glikemicznego - dieta prosta, przyjemna, nie chce się jeść. Dzień 1. Tylko owoce. Dołączcie :)

witam! mam otylosc olbrzymia i poziom cukru 360....chce zastosowac diete montignac...jezeli ktos ma jakies przepisy niedrogie na te diete bede wdzieczna za pomoc bo zupelnie nie wiem od czego zaczac :(

Dieta Montignaca to nic innego jak dieta niskiego IG, polecana w szczególności obobom ze zbyt wysokim poziomem cukru :) trafiłaś idealnie :) Dieta jest prosta, smaczna i w sumie niedroga :) Ja ją dostałam od dietetyka, więc mam rekomendację :)

Może zacznij też od diety oczyszczającej. Usuwa ona wodę z organizmu i przygotowuje do diety.

we wtorek mam wizyte u dietetyka....zobacze co mi powie...mam do zrzucenia jakies 55kg :/

a nie porąbanych wielorybów tutaj, które chca schudnac 20 kg w miesiąc!

No moja dieta jest od dietetyka, i przy Twoim cukrze - staraczko - dietetyk też przepisze Ci tę dietę. Na pewno :) to bardzo dobra dieta, naprawde nie ma się oco martwić :)

napisz dokładnie na czym polega dieta oczyśczająca, rozumiem że pierwszy dzien tylko owoce , podaj jakie będziez jeśc

Dzień pierwszy: TYLKO OWOCE - dozwolone wszytskie owoce oprócz bananów, arbuzów i melonów - unikać jedzenia wyłącznie owoców cytrusowych i gruszek - nie jeść owoców suszonych - nie pić soków z kartonów - można własnoręcznie wyciśnięte Dzień drugi: WYŁĄCZNIE WARZYWA + ZUPA - wszytskie warzywa, oprócz gotowanej marchwi i buraków - musz byc surowe - mozna jesc dowolną ilość zupy kapuścianej

Ja na jutro mam uszykowany arsenał jabłek, kiwi, kilka pomarańczy, kilka śliwek.

ja się zastanawiam czy sobie tej zupki kapuścianej nie ugotowac na 2, 3 dni :D

a co po 3 dniach? :)

zawziętuska, czy to taka dieta co jednego dnia sie je owoce, drugiego warzywa, trzeciego nabiał, czwartego coś tam innego ? Na każdy dzień inna grupa jedzeniowa ? Kiedyś miałam zanotowane co i jak . Przypomnij mi, jezeli to ta :) Ja od jutra zaczynam 10 dniową kurację Neera, na oczyszczanie.

nie nie :) 1. tylko owoce 2. warzywa + zupa 3. warzywa, owoce + zupa 4. 150 g drobiu lub wołowiny lub ryby + zupa i warzywa 5. 150 g drobiu lub wołowiny lub ryby + zupa i duzo pomidorów 6. 150 g drobiu lub wołowiny lub ryby + zupa i warzywa 7. 3/4 szklanki brązowego ryżu sokiowocowe zupa, warzywa

ja zaczynam od dzisiaj , jestem zdeterminowana mam nadzieje że ty razem się uda, najgorzej że dziecku i mężowi muszę normalnie gotować , ale się umówiliśmy że jedzą w kuchni , zaraz ide do sklepu po owoce =jabłko , kiwi , grapefruit , pomarancze i warzywa na jutro

Brawo! Od czegoś trzeba zacząć. Ja się zawsze odchudzałam "od jutra" albo "od poniedziałku", ewentualnie "od pierwszego", aż któregoś dnia moja waga osiągnęła apogeum! - 88kg. I powiedziałam KONIEC OD DZISIAJ! A to była chyba środa :) Ja dzisiaj rozpoczęłam dietę oczyszczającą. Zjadłam już gruszkę, pomarańczę i kiwi :)

Witam, ja wystartowalam dzisiaj z oczyszczaniem. Uzbieralo mi sie zbednych kg, a po tym weekendzie to juz calkiem sie zalamalam. Czuje sie bardzo ociezala. Dlatego najpierw male oczyszczenie tak ze 4-5 dni. Dzisiaj kasza jeczmienna, woda, zielona herbata. Jutro w planie kasza gryczana. Jestem bardzo glodna, ale wiem, ze to tylko pierwsze dni sa takie trudne. Pozniej zoladek troche sie skurczy i bedzie latwiej przetrwac. Wiem, ze na tym nie pozbedne sie tluszczu, ale traktuje to jako wstep do zdrowego odzywiania i ruchu. Mam nadzieje, ze przybedzie mi energii.

Dokładnie tak :) potem jest łatwiej :) ale może spróbuj mojej 7-dniowej diety oczyszczającej na bazie zupy kapuścianej? Można dużo zjeść :)

Też zaczęłam 18.02.2013 dietę o niskim IG + ograniczenie do 1500 kcl dziennie. Idzie mi całkiem nieźle, nie czuje głodu więc może tym razem mi się uda. Dodatkowo ćwiczenia jak na razie po 15 min dziennie mam zakwasy, ale miną. Moim celem i wielką motywacją jest osiągnięcie podobnej sylwetki http://toster.pl/tost/249167 no może z trochę mniej wystającymi biodrami :p

Kiedys juz robilam "kapuscianke'' i jakos mam jej dosc do tej pory. Probowalam kolejny raz, ale juz nie przetrwalam, odrzucala mnie ta zupa, sam jej zapach. Dzisiaj mija drugi dzien na tej kaszy i juz nie czuje takiego glodu. Dopiero teraz staje sie glodna, ale zaraz ide spac i jutro rano kasza gryczana. Nie sole, nie przyprawiam, ale i tak jest dla mnie zjadliwa . Wczoraj na wadze 63,3kg, a dzisiaj rano 62,2kg. W poniedzialek po weekendzie bylo 65kg, strasznie ciezko sie czulam, a dzisiaj juz troche lepiej. Chcialabym trzy dni chociaz, albo cztery wytrzymac na samej kaszy, a pozniej dolaczyc jakies warzywa dla smaku. Mam nadzieje, ze sie uda. A jak u was dziewczyny? Jakie macie sposoby na pokusy? Co was motywuje by przetrwac w swoich postanowieniach?

Zawzietuska A jak ty sie czujesz? U ciebie to juz trzeci dzien. Podobno kryzysowy. U mnie mam nadzieje, ze ten dzien bedzie dla mnie laskawy

Ja czuję się dobrze :) woda schodzi, jutro się zważę. Nie wiedziałam, że trzeci dzień jest kryzysowy, ale coś w tym musi być :) wczoraj chciało mi się coś słodkiego.... no i... zjadłam kosteczkę czekoladki :( mam nadzieję że to nie zaprzepaści moich starań... No i najgorzej jest jak siądę na wieczór z moim mężem przed tv i on coś je... Ja nie jem dużo przez cały dzień, owoce, warzywa - kalafior, marchewka, itp... ale jak leżymy już w łóżku ok 21, to mi burczy w brzuchu :( Ale jestem dobrej myśli :)

Ja wlasnie gotuje kasze gryczana na dzisiaj i jutro rano. Jestem mega glodna bo rano za malo zjadlam, bo zamalo mialam ugotowanej. Musialam wyjsc z kuchni by sie nie skusic na pysznosci, ktore sa juz gotowe do zjedzenia. Motywuje mnie jednak spadek wagi. Dzisiaj rano 61kg. Aby tak dalej. Od przyszlego tygodnia chcialabym wlaczyc ruch, a dokladnie chodzic do pracy pieszo systematycznie bo jak na razie to zalezy od pogody, a chcialabym codziennie.

Dzisiaj bez zmian 61kg. Czwarty dzien, waga spadla o ok 3kg.

Czwarty dzien za mna. Sniadanie kasza, kolacja kasza z odrobina watrobki. Ciekawe jak jutro waga mi pokaze. Cos czuje, ze wzrosnie. Jutro juz pauzuje z kasza. Rano zjem serek wiejski z otrebami, a pozniej nie wiem... Na pewno jakas lekka kolacje.

Witam, wbrew przypuszczeniom waga poszla w dol. 60,6kg. W weekend i tak pewnie pojdzie w gore mimo, ze bede starala sie jesc mniej i lepiej. Poki co po sniadaniu i lece do pracy. Szkoda tylko, ze tu taka cisza, ale przy sobocie moze ktos pozniej wpadnie.

:) jestem :) moja waga dzisiaj rano mówiła 71 kg :) Polecam Ci, założenie konta na stronie www.diety.odwazsie.pl. Super sprawa z tą stronką. Można dodawać swoje zdjęcia, nikt nikogo nie obraża można dodawać komentarze, zapraszać do znajomych i przeglądać inne pamiętniki.

polecam dietę bazującą na prooduktach o niskim IG. u mnie to zdało egzamin, naprawdę schudłam. gdyby ktoś chciał poczytać więcej o tej diecie, polecam artykuł: http://www.nazdrowiesposob.com/indeks-glikemiczy-w-walce-o-szczupla-sylwetke/

zawziętoska - czy tą zupe moge zrobić z kiszonej kapusty?

Witajcie, jestem od tygodnia na diecie IG,i muszę Wam powiedzieć, że widzę rezultaty:) Polecam