Moje wyznanie- chciałabym być utrzymanką.

Wiem, że nie mam żadnych ambicji. Chciałabym mieć faceta, dbać o niego gotować mu obiadki, spędzać z nim czas. Wiem, że w dzisiejszych czasach to nie możliwe...

Ale ja chcę normalnego faceta :D

Dlaczego niemożliwe?

Bo większość facetów stwierdzi, że jestem nierobem, leniem itp. :( No i przecież teraz mało kto zarabia tyle, żeby utrzymać dwie osoby...

A nie lepiej znaleźć faceta i pracę? Wspólnie o siebie dbać, razem gotować obiady i wzajemnie się uzupełniać w każdej dziedzinie życia? Próbowałaś już takiego rozwiązania?

A mnie i córkę utrzymuje tylko mąż.

Nie, ale nie chcę tak :( Nie chcę być zmęczona po pracy, wolałabym być dla niego zawsze wypoczęta, uśmiechnięta itp

jesteś ścierwem, a takiego kogoś żaden facet nie zechce.

dziekuje za miłe słowo :(

:(

:(

Usprawiedliwiasz się, że niby chcesz byc dla niego wypoczęta, ale tu chodzi o Twoje lenistwo, któremu nie chcesz stawić czoła.

życzę powodzenia!

Praca w domu to też praca :(

nie masz za grosz ambicji a kto za ciebie wypracuje emeryturke? w zyciu nie chcialabym byc powojem,chcesz by cie kiedys facet zostawil,zostaniesz reka w nocniku nie badz jego sluzaca dziewczyno,szukaj pracy,chlopaka a nie utrzymanka

Ja sie pisze jak cos kontakt przez maila :)

ja ma nerwice i depresje, ktora uniemozliwa mi funkcjonowanie w rpacy. gdy nastaje lepszy czas, mam prace ale szybko musze rezygnowac bo nerwica przybiera na sile i tak sie emcze, robie w domu swoje ale strasznie cche sie do ludzi, do pracy z aktora daja pieniazki a nie byc tylko darmowa kura domową

tak to w życiu jest, żę nie doceniamy tego co mamy :( ja mam zdrowie i mogłabym pracować, ty chcesz pracować ale nie masz zdrowia. Każdy ma inne pragnienia i cele w życiu.

ale ja musze pracowac bo mi nikt nie da, meza nie mam i wychowuje 2 dzieci!! to najbardziej boli, nerwica i depresja pojawila sie po rozwodzie, te przezycia poglebily wszystko