Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajnynyiczek

Wyjazd do pracy a związek?

Polecane posty

Gość fajnynyiczek

Witam, jestem ze swoją dziewczyną 1,5 roku. Ja jestem obecnie na 5 roku ona na 2gim.Studiujemy w mieście 200tys osób.Mam o rok starszych znajomych którzy pokonczyli kierunki z mojego wydziału.Szukają pracy od roku lup pracują w jakiś pracach typu kelnerka itp. Powiedziałem jej że chce wyjechać na rok do stolicy pracować lub do innego miasta w swoim fachu.Ona tego nie rozumie... Uwaza ze gdybym ja kochał zostałbym tym kelnerem przez rok i czekal na nia az ona skonczy licencjat. Strasznie sie fochuje i mowi ze to moja decyzja i zrobie jak bd chcial. Jestem w kropce.Co byście zrobili na moim miejscu, oraz jak jej wytłumaczyć swoją decyzje? Zostalibyście dla 2 połówki rezygnując z kariery zawodowej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
A masz już konkretną propozycję pracy tzw pewniak ? Czy tylko rozważasz wyjazd ? Bo jeżeli to kwestia planów to poczekaj ten rok i znajdź coś na miejscu . Jednak , jeżeli już masz coś konkretnego i podniesie to poziom waszego życia to trzeba się zastanowić i przedyskutować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnynyiczek
Pewniaka nie mam. Z tym ze tutaj gdzie studiuje nawet nie ma ofert na jakies konkretne stanowisko. Natomiast np w Wawie jest duzo mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnynyiczek
Doswiadczenie starszych kolegow pokazuje ze nie da sie nic konkretnego w swoim fachu znalezc.Kolega po roku znalazl staz za 700zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×