Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani Czkawka

Coś mi się w mózgu poprzestawiało i czytam wszystko co widzę na głos!

Polecane posty

co robić? czytam ...przed chwila wyczytyałam koment z kafe dosc wulgarny, dobrze,że jestem sama w pokoju, a wczesniej na monitorze zobacxzylam pieknego koteczka i powiedzialam "jaki cudny kotek' nigdy nie mówiłam do siebie ...nie na głos :O jak wyłączyć tą opcję?! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaryba
Wejdź na swoje konto na wieśbuku, ustawienia-odznacz "opcje czytania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkllll
abaryba :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfghh777
To skłonność,która może mieć odczyn nerwicowy....innymi słowy mieć związek z nerwicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfh powaznie mowisz? obgryzam paznokcie, trzesa mi sie rece...dziwnie sie czuje ostatnio...nerwica ;(a jak to leczyc/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaryba
spirytusem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stronię od alkoholu :) coś mi sie z nosem zrobiło..strasznie boli jak nim ruszam :( nie wiem co jest powodem stresu :( zaliczyłam wszystkie egzaminy z dobrym efektem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrrruzzzoo
Jeśli nie masz problemów z nauką to zasadniczo trudniej orzekać o nerwicy.Węzłowym niemal objawem tak wielopostaciowych zaburzeń jak nerwice jest przede wszystkim zaburzona koncentracja i głęboka awersja do działań poznawczych.Szczególnie jeśli treści mają charakter nieszczególnie wywołujący ciekawość...emocje z nią związane. Nie wiem czym może być to spowodowane u ciebie ale podejrzewam znając twoje wcześniejsze nietuzinkowe tematy i wypowiedzi,to po prostu może to być związane z osobowością i jeśli to zakłóca Ci poczucie normalnego funkcjonowania to proponowałbym może udać się do psychologa. Co do nerwic zwłaszcza silnych to mam stanowisko,że terapia skuteczna musi mieć oparcie również stosowaniu odpowiednich leków.W twoim wypadku przede wszystkim rozmowa i wywiad psychologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam problemy z nauką... i to jakie...na 30minut nauki musze wstać conajmniej z 8 razy...jestem strasznie rozproszona, ale jakos zmotywowałam się by zdać to jak najlepiej (potrzeba sukcesu :( ) nie lubie sie uczyc, ale lubie zdobywac nowe umiejetnosci :) jestem ciekawa świata :D ale za ksiazkami nie przepadam :) u psychologów byłam wieluu...wywolywali u mnie jeszcze głębszą depresję niż miałam... po lekach tracilam apetyt i chudlam za bardzo... od 2011 roku jestem calkowicie zdrowa psychicznie :classic_cool: male - samczyk? :) czemu dziwne? bede publikować na moim fanpejczu mysli innych użytkownikow kafew :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrrruzzzoo
[coś mi sie z nosem zrobiło..strasznie boli jak nim ruszam nie wiem co jest powodem stresu ] v v v Przykładowo ta wypowiedź to [obok innych podobnych zresztą]sygnał o przesadnej koncentracji na reakcjach organizmu jakie mogą mieć prozaiczny charakter a są często reakcjami na poziomie nerwowo-naczyniowym.U ludzi nie mających takich kłopotów jak choćby zaburzenia nerwicowe....procesy takie przebiegają bezobjawowo i niewyczuwalnie.Jeśli jednak ktoś ma tego typu problemy to często ma też zwiększoną wrażliwość na różne bodźce-przejściowe zakłócenia rytmu serca,parestezje,odczucia pieczenia,kłucia,zimna czy gorąca itp itd.U takich osób[np z silną nerwicą]mogą często występować tzw somatyzacje.To pewien proces w jakim następuje dość konsekwentne "przekucie"psychicznej-emocjonalnej reakcji na stres w coś ściśle i fizycznie wyczuwalnego mającego rozmaitą postać......choćby bóle kręgosłupa,kłucia w klatce piersiowej,"kula"w gardle,kołatanie serca,przyśpieszone reakcje na wysiłek fizyczny-[szybsze męczenie się]itp itd Ból rzecz jasna to sygnał oznaczający zwykle jakąś nieprawidłowość ale jeśli ktoś już ma zdiagnozowane problemy nerwicowe to powinien też "nauczyć"się odróżniać rzeczywisty sygnał alarmowy organizmu od uciążliwej somatyzacji.Jak masz podobne problemy to dlaczego się z tym męczysz bez fachowej pomocy?Uważam,że powinnaś pójść z tymi sprawami do psychologa lub psychiatry bo w cywilizowanym świecie to nie żadna ujma tylko przejaw krytycznego myślenia i rozsądku.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Którą z moich myśli zamierzasz opublikować? Może moje słynne wyznanie wiary? Wyznaje że Św Naleśnik jest jedynym Bogiem, a Dżem jego prorokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrrruzzzoo
Napisałaś o "psychologach" i swoim doświadczeniu z nimi. A psychiatrzy? Tamci po prostu byli do doopy i tyle. Swoją drogą piszesz o sobie w ciekawy sposób.Być może faktycznie twój "problem"tkwi bardziej w osobowości a nie jakiejś konkretnej formie zaburzeń nerwicowo-depresyjnych. Może po prostu jesteś osobą o specyficznej nadwrażliwości na otoczenie i to jakby wtórnie zakłóca u ciebie pewne sprawy nie mniej nie czyni cię jednak rozmontowaną bo czytając o tym co napisałaś tj czymś napędu do działania czy "potrzeby sukcesu"w pewnych działaniach jak choćby nauka, raczej można wysnuć taki wniosek. A lęków związanych z kręgosłupem-[,że ci naruszy skórę pleców]już nie masz????:classic_cool: Jak nie to git.Tak trzymaj.;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrrruzzzoo
Pozdrawiam.Eot.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten nos mnie naprawde strasznie boli :( boję się,że rano wstanę z wielką naroślą :( :( :( 😭 lęki o kręgosłupie miałam parę dni temu, bałam się że łopatka mi wyleci, nie mogłam unieść 1,5 l dzbanka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u psychiatrów byłam 2-3 :classic_cool: u kobitek... też niewiele dało... zresztą ja teraz jestem szczesliwa, raczej nie mialabym co ze mną zmieniać...tylko te nerwy no..cięzkie to jest...może powinnam zacząć medytować? tak,jestem bardzo wrażliwa na otoczenie ;) emocje, dzwieki,zapachy, smaki wszystko :) jestem numerologiczną 11 może to dlatego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fubu chdziło mi o ten tekst pierwszt" Wszelkie znaki na niebie i na ziemi mówią o twej nienormalności "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki Bisinesssss
No co jest?????Poszliście wszyscy podmyć pupy czy jak?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrrruzzzoo
Skoro w pełni świadomie jesteś w stanie napisać-"jestem szczęśliwa"to OK.;)Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poszlismy, to kafe stanęła jak dzyndzol prawiczka na widok dymających się za szybą biedronek :( a nos mnie dalej boli :( nie zmyślam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam również :) 🖐️ tymczasem napiszę wiersz o nosie,może to pomoże? O nosie krzywy garbaty i długi jakież Ty masz dla mnie zasługi Przestań mnie boleć durny szparagu bo Cię odetne w tartaku a teraz piosenka:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piosenka w rytm hitu "pada śnieg" śpiewamy: - boli nos, boli nos, boli boli nos, a nos boli bo nos boli mnie, boli nos boli nos boli nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam żadnego dilera, więc jakbym skombinowała to LSD?! zresztą boję się substancji psychoaktywnych :( :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×