Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karoliniak22

Chłopak nie odzywa się do mnie

Polecane posty

Gość karoliniak22

Otóż mam taki problem. Rozmawiałam ostatnio z moim chłopakiem o tym co mówimy, a czego nie naszym przyjaciołom. On jest tego zdania iż to czy współżyjemy czy tez nie jest tylko i wyłącznie naszą sprawę i tutaj całkowicie go popieram. Daleko mi od tego by mówić to każdej napotkanej osobie. Jednak wiecie, że reguła ta całkowicie nie znajduje odzwierciedlenia gdy chodzi o najbliższą przyjaciółkę. Otóż podzieliłam się tą tajemno-intymną wiedzą z moją najlepszą przyjaciółką i oczywiście gdy mój chłopak spytał się czy rozmawiałam o naszych sprawach z przyjaciółką nie miałam serca go okłamać i powiedzieć, że nie. POwiedziałam mu prawdę, iż rozmawiałyśmy ale oczywiście bez żadnych intymnych szczegółów. On jednak mnie nie słuchał, zarzucił, że zdradziłam jego intymność, obraził się i nie odzywa do teraz. Przeprosiłam go, wiem, że zrobiłam źle i wcale nie zamierzam się usprawiedliwiać. Podpowiedzcie mi jednak co ja mam zrobić, jak załagodzić tą sytuację. Bardzo proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem normalny
dziwny jest twój chłopak. Ma małego czy po prostu jest taki staroświecki i zaściankowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak karolinki22
a ty byś chciała żebym opowiadał swoim kolegom o tym jakiego masz motyla? i o brzydkim zapachu z pupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś mu powiedzieć, że żyjemy w takich czasach, że seks jest czymś naturalnym, nie trzeba się tego wstydzić, a poza tym, trudno, zeby ktoś nie zakładał,że nie uprawiacie seksu. I tak inni domyślają sie, że żyjecie jak w zakonie, a sam fakt potwierdzenia uprawiania seksu nie jest zły. Zresztą spytaj sie go , czy w takim razie miałaś okłamać przyjaciółkę? Możesz mu obiecać, że juz nigdy wiecej z nią o tym nie bedziesz rozmawiać. Co do przyjaciółki, to mogłaś powiedzieć, że uprawiasz seks,ale nic więcej. Potwierdzenie nie jest czymś złym,ale mówienie czegokolwiek ponadto już jest dyskusyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliniak22
Z tym, że my nie rozmawiamy o szczegółach, nic z takich rzeczy. Po prostu chodzi o sam fakt współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoliniak22
Agent 22 na prawdę dziękuję CI za radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem,gdybys opowiadala z detalami,ale bez przesady.Dziecinada jest strojenie fochow,moze mu o tym powiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matłoka
Jak ja się bzykam z laską to chwalę się się wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×