Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to lipton

jak tam po walentynkach - zawiedzione prezentem?

Polecane posty

Gość no to lipton

Moj facet sie obrazil bo dostalam wiekszy bukiet od brata niz od niego. Wlasciwie od faceta nie dostalam bukietu tylko 1 roze. Po 3 dniach kupil mi wiekszy prezent do ktorego sie nie wiedziec czemu dorzucilam. Ale i tak powiedzial ze nie zamierza mi nic kupowac, zadnych prezentow. A ja nie wiedziec czemu czesto mu cos kupuje. A potem nie wiedziec czemu jestem obrazona. Tyle ze wydaje mi sie ze majac tyle lat co on i wiedzac ze sa walentynki moglby sie po prostu bardziej wysilic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatygant
Walentynki to święto hipokrytów, którzy kochają się wtedy na pokaz. Kupił ci kochać prezencik na walentynki? To czemu codziennie tego nie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to lipton
Ze nie kupuje nic to fakt, juz od 2 lat. Ale mi jeszcze to powtarza ze mi nic nie kupi. A wczoraj to wypalil ze nie zamierza mi nic kupowac. Jakos dziwne ze nie ma problemu z przyjmowaniem rzeczy ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie dostalam
i jakos mnie to nie martwi. ot taki przyjemny dzien, zadne swieto. nie ma czym sie podniecac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×