Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniczqa16

Jak zadziałać z facetem ? :)

Polecane posty

Gość Moniczqa16

Jest jeden facet, który mi się okrutnie podoba. "Spotykamy" się od października. Są to bardzo nieregularne spotkanie, zazwyczaj co miesiąc i opierają się tylko na sexie. Ciężko jest mi go rozkminić, bo raz jest tak, że się odzywa i wykazuje zainteresowanie, bo co chwila pyta czy kogoś poznałam, a z drugiej strony jest tak, że milczy przez powiedzmy dwa tygodnie. Teraz znowu będę czekała na jego odzew, tylko ile? A może sama napisze, zadzwonie, tylko czy to aby nie będzie źle przez niego odebrane ? W jaki sposób z nim to wszystko rozegrać ? Ogólnie to czego ja bym chciała, to nawet spotykać się z nim w relacjach czysto łóżkowych, bo nie wiem czy oboje jesteśmy gotowi na związek, ale chciałabym, żeby wykluczył spotykanie się z innymi dziewczynami. Najlepiej gdybym mu to wszystko powiedziała, ale czy go nie odstrasze czymś takim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mahoniowy fiolet
mam nadzieje, że liczba w nicku, to nie twój wiek :P Słabo to wygląda, koleś traktuje Cię jak pogotowie seksualne-odzywa sie wtedy, kiedy ma ochotę na seks, a nikt inny sie nie nawinął. Brutalne, ale prawdziwe. Zeby się dowiedzieć, cz jestes gotowa na związek, to musisz spróbować. On związku najwidoczniej z Tobą nie chce, a może próbuje z kims innym i jak nie wychodzi, to odzywa sie do Ciebie-stąd te przerwy. Sama byłam kiedys w podobnym układzie, wpakowałam się tak, że trwało to bardzo długo, a potem trudno jest wybrnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczqa16
A nie spokojnie :) Mam 24 lata hehe :) No właśnie z tego, co wiem to z nikim nie kombinuje, ale nigdy nie wiadomo. Wprost go też nie zapytałam i w sumie nie wyłożyłam kart na ławę. Bo masz rację, że kiepsko to wygląda, ale ja też po swoim zachowaniu daję mu delikatnie do zrozumienia, że mi coś takiego odpowiada... bo też nie zaprzeczyłam. No takie układy są przyjemne, a potem faktycznie ciężko z nich wybrnąć... dopiero pewnie jak znajdzie się ktoś lepszy, kto będzie o ciebie zabiegał. A jak ty z tym swoim wszystko rozgrywałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona Zapomniała już..
Ha ha ha Ty wiesz że on z nikim nie kombinuje ? A co ty z nim 24/7 jesteś ? Walnij się w łeb. Bzyka cię bo mu inna wypadła z kalendarza. A ty taka chętna i podręczna. Jak na 24 lata to jesteś głupia i naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×