Norwegia? Szwecja? Dania? - gdzie emigrowac?

zdecydowanie Norwegia, przede wszystkm ze wzgledu na wyzsze stawk i mozliwosci rozwoju a takze mniejsza konkurencje (chociazby w postaci innych polakow), polecam Norwegie, kuzynka wyjechala tam od razu po studiach i bardzo sobie chwali, nie ma zamiaru wracac

Jeśli w Norwegii łatwiej otworzyć biznes i przetrwać na rynku, to może faktycznie warto, tylko w jakich branżach najlepiej to zrobić, i jak wygląda sprawa od strony przepisów i formalności, wie ktoś może, bo to kluczowa sprawa przy otwieraniu firmy.

Ciekawe jak jest z otwieraniem firmy w Norwegii, czy formalności są bardziej skomplikowane niż w Polsce? wie ktoś coś???

zasyfic mowisz? masz racje, w pierwszym momencie nie spodobalo mi sie twoje zdanie ale masz racje. to samo chcialabym powiedziec o Wloszech, naszczescie kryzys ekonomiczny dobija emigrantow. mozecie mi pisac o zasyfionym UK... ale widzieliscie jaka masa imigrantow odwiedza codziennie Wlochy? oni juz sa krajem nie zbyt normalnym, gdzie burokracja i najbardziej latwe sprawy do zalatwiena staja sie skomplikowane, rynek pracy upadl calkowicie. ni chodzi tylko o kryzys sam w sobie. ogromny problem polega na tym ze polak i ukrainiec to takie dwa poje*** narody, beda pracowac za darmo ale beda narzekac. zanizaja stawki jeden drugiemu. jesli przyjedzie do Wloch np. marokanczyk, nie bedzie podcieral pupy starszej osobie, zrobi tak zeby cos sprzedawac na rynku, inny pan z afryki zrobi to samo, trzeci pojdzie pracowac jako ochrona, czwarty bedzie myc okna , piaty w magazynie itd... polak i ukrainiec pojdzie na budowe, tam gdzie wloch przecietny zarabia 100 euro dziennie on pojdzie za 40 a nawet za 20 euro za dzien. jego zona bedzie szukala pracy jako sprzataczka albo bedzie na typiczno niewolniczej pracy na dzien i na noc. opiekuna na 24 godziny. bedzie wychodzic tylko w czwartek i w niedziele na caly dzien, nawet za 400 euro miesiecznie. to jest zasyfianie jak najbardziej. w wiekszosci przypadkow wszystko na czarno. tak wyglada zycie na poludniu Wloch. wiec ja nie powiem wam nie zasyfiajcie, po prostu ratujcie sie od niewolnictwa i nie przyjezdzajcie do tego kraju bo naprawde jest tragicznie. na polnocy wygloda to troszke lepiej. nie raz czytam o tych szczesliwych co zarabiaja legalnie i nie na szmacie ale to naprawde rzadkie przypadki. jesli upomnisz sie o swoje zawsze ktos ci wytknie zebys wynosila sie do twojego domu. polka ma opinie k***y generalnie a polak pijaka. przykro mi to pisac. mam nadzieje ze w uk i innych krajach jest innaczej

Moim zdaniem jeśli ktoś chce emigrować na stałe to tylko Norwegia/Dania jeśli chodzi o Europę. A najlepiej to US/Kanada, ale to już jest dużo trudniejsze (wizy, problemy z uznaniem studiów itp.). W DE, IT, UK, NL raczej nie polecam, bo za dużo Polaków i trudno jest się przebić od tzw. zera.

Wybrales takie kraje ze zone bedzie sciskac na widok przystojniakow.Nie mowie absolutnie ze za nimi poleci, ale to tak jak ogladac merce i beemwice jadac rozklapanym fiatem

Z tych trzech to chyba Norwegia... Aczkolwiek ja bym chyba nie wybrała żadnego z tych krajów bo nieznosze zimna. Już prędzej np. Niemcy bo tam jest trochę cieplej jak u nas. Albo Francję, tylko nie znam francuskiego, ale to piękny kraj i cieplejszy jak nasz

szwecja, i nie wierz że muzułmanie to aż tak ogromy problem tak np. o wiele mniejszy niz we Francji czy Niemczech czy chociażby Belgii.

Na pewno NIE Francję! Ten kraj zaczyna się zmieniać w dyktaturę. Skandynawii i Niemiec ogólnie bym też nie polecał.

Emigrując pamiętajcie o tym, by wybrać przede wszystkim miejsce do którego czujecie sympatię, i wiecie, że się dopasujecie (np. z mentalności), by potem nie powielać błędu innych i ciągle tylko narzekać na kulturę, prawo i samych mieszkańców. Pieniądze to nie wszystko, bo takie to można i w Polsce zarobić.