Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alimenty i alimenty....

jakie alimenty na żonę po rozwodzie? jaka kwota?

Polecane posty

Gość alimenty i alimenty....

Pytanie dotyczy osoby z mojej rodziny, nie mnie (ja pracuję i nie zamierzam sie rozwodzić). Mój kuzyn (choć w wieku wujka - 51 lat) ma żonę, która nie pracuje prawie od zawsze. Mają tylko jednego syna, który ma 19 lat. Nie jest on szczęśliwy w małżenstwie, żona to odrębna historia... W każdym razie nie chce i nie zmaierza iść do pracy, a kuzyn haruje na rodzinę. Wczesniej ciągnął to dla dziecka, ale teraz myśli o rozwodzie. Żonie chodzi tylko o kase - lekką reką wydaje jego ciezko zarobione pieniądze, np. jedzie na 2 tyg. nad morze bo musi odpocząć. A dodam, że w domu prawie NIC nie robi - to kuzyn gotuje obiady, płaci rachunki,. ona tylko w sprzataniu pomaga troche. Bierze też na niego pożyczki u rodziny i znajomych, któe on potem spłaca. Miłości nie ma już od wielu lat. Żona kuzynowi uprzykrza życie, czepia sie, wyciąga kasę. Ten kuzyn do tej pory pracował na 2 etaty, potem 1 stracił, założył firmę, stracił tamten drugi i teraz wszyscy troje żyją z tej firmy, której on poswieca ogrom czasu (żona nic a nic nie pomaga). Kuzyn chce się rozwieźć, jednak gdzieś słyszał, że wtedy będzie płacił ogromne alimenty na żonę (niepracującą). Boi się, że nie wytrzyma finansowo. No i syna, który teraz jest w klasie maturalnej, a potem chce iść na studia, raczej dadzą matce, ta kobieta lubi i umie zrobić z siebie męczennicę. Oczywiście na syna mu nie szkoda, trochę się waha jednak. Ile mogą mu zasądzić na żonę? Co do majątku, mają wspólne mieszkanie, w którym mieszkają, oraz inne, któe wynajmują, ale przez kilka lat podpisali umowę z lokatorami, że w zamian za remont tego mieszkania, przez 5 lat będą mogli tam mieszkać za darmo (był przeprowadzony gruntowny remont, bo to bardzo stare i zaniedbane mieszkanie). Co sądzicie o tej sytuacji? Dodam,m że ta żona udaje, że wszystko ok. Np. Kuzyn wraca z pracy o 20, do 24 gotuje, sprząta itp. kiedy ona leży "z migreną" i jak chce nastepnego dnia pospać do 7, to ona o 6 go budzi z jakąś pierdołą, albo czegoś chce. Kasy mają tyle, że starcza na normalne życie, ale nie na wieksze wydatki. I jak ona nagle wyjmie 2 tys. z konta, bo chce sobie nakupić ciuchów albo pojechać do przyjaciółki na tydzien, to jest problem... Kuzyn mówi, że moze wytzrymałby w tym związku, w którym się dusi, gdyby ona chociaż mieszkaniem się zajęła (mieszkają w miesice, nie mają ogrodu, ani nic) i go odciążyła. Jednak nie ma takiej opcji, próbowal różnych rozmów... ILE ONA MOZE ZAZADAC I ILE DOSTAĆ KASY OD NIEGO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszlkujmynhgbvfd
MOże niech kuzyn wybierze się do prawnika albo radcy prawnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszlkujmynhgbvfd
Dla sądu nie będzie liczyło się to, że żona nie pracuje bo nie chce, ale jej możliwości zarobkowe. Co do alimentów to płaci je małżonek uznany przez sąd za wyłącznie winnego rozpadowi małżeństwa, o ile ten niewinny znajdzie się w niedostatku. Prawnik powinien rozwiać wszelkie wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty i alimenty....
no właśnie on się wciąż waha no i prawnik swoje kosztuje, a oni mają tyle co na jedzenie, rachunki i utrzymanie mieszkania... Rozwód na 100 bedzie z jego winy - bo ona nie zamierza sie rozwodzić, dobrze jej tak. Od kilkunastu lat nie pracuje, wczesniej jakies prace na pół etatu itp. Ma wykształćenie, któe umożliwiłoby jej nawet lepszą pracę niż na kasie, ale ona nigdzie nie chce iść w ogóle. Mogłaby już nawet niepracować, ale niechby coś w domu robiła i nie wydawała kasy na głupoty. Np. ostatnio kupiła szafę taką dużą do salonu za chyba 2 tysiace - wcale ta szafa konieczna nie była, ale tak sobie wymyśliła. Rozumiecie ten klimat? Chciałąm zrobić wstepne rozeznanie, kuzyn sądzi, że te kwoty to są naprawde duże i to go powstrzymuje. Powiedzcie prosze chociaż rząd wielkości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszlkujmynhgbvfd
Koszt porady prawnej nie jest wysoki. Niech idzie do prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalewalaa
Najlepiej byłoby, gdyby nasłał na żonę jakiegoś przystojniaczka i "przyłapał ich". Rozwód wtedy byłby z jej winy i nic by jej nie płacił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszlkujmynhgbvfd
Co z tego, ze ona nie zamierza się rozwodzić? Aby orzeczono rozwód musi nastąpić trwały rozpad więzi fizycznej, ekonomicznej i emocjonalnej. Jednak sąd może nie orzec rozwodu, jeśli mimo rozpadu tych więzi miałoby ucierpieć dobro małoletnich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja....
nie da się powiedzieć na tym etapie jak duże alimenty sąd może zasądzić na syna i ewentualnie na żonę ....wszytko zależy od tego jak duże są dochody do tego dojdzie jeszcze podział majątku no i ile sobie żona zażyczy jedyne wyjście to prawnik ....może uda mu się trafić na poradę prawną za darmo np tutaj http://www.eporady24.pl/porady_prawne-1.html?gclid=CLnm_s64wrUCFUUV3godKxMAXA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem klimatu
któy starasz się wprowadzić - żona może sobie wydać 2000 na ciuchy czy wyjazd nad morze i nie są z tego tytułu bankrutami, a gość nie może wygospodarować 100 czy 200zł na poradę prawnika? kiepskie prowo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftrtt
nie zrobi rozdzielność majątkową na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acbe
nie ma między nimi więzi uczuciowej, fizycznej , gospodarczej to się rozwodzą i już, ona jest zdrowa to może podjąć prace, syn już sam opowie się za tym z kim chce zostac .Nie było zdrady z jego strony to sie rozwodzą bez orzekania o winie. Na ogól alimenty na żonę płaci się wtedy gdy mąż jest winny rozpadu małżeństwa. Nie w przypadku rozwodu z powodu ustania więzi między małżonkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty i alimenty....
to jest kobieta po 50-tce, z nadwagą, na ktorą nie poleci żadne przystojniaczek a i ona zupelnie nie postrzega się juz w kwestiach seksualnych, raczej jest jak taka babcia - sama kreuje taki wizerunek (wyimaginowane choroby itp) Powiem mu owszem, żeby poszedł do prawnika. Co do odcinania kasy - mają wspólne konto, a on jednak jest trochę zbyt miękki, żeby jej ta kase odciąć. Wszyscy mu mówimy: nie dawaj i tyle, a on w koncu ulega, troche ciapowaty jest niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhh
marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudziła mu się już i tyle. Przechodzi kobieta menopauzę, przestała mieć ochotę na seks to najlepiej pozbyć się balastu i popopowiadać innym, że nic w domu nie robi. Cwani niektórzy mężczyźni a głupi ci co w to wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×