Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blond to osbowość nie kolor

Lubi, pożąda, podziwia - co zrobić, żeby się zakochał?

Polecane posty

Gość blond to osbowość nie kolor

Jak w temacie, pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sie wysmarowac gesim smalcem i podczas pelni ksiezyca przebiec nago 5 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
Może on po prostu nie potrafi kochać?:( Bo niby dlaczego miałby nie pokochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
A tak serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
No tak, Wy też nie wiecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
nic z tego, nie zakocha się w takim pasztecie jak TY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
Dzięki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
A może kocha tylko się wstydzi powiedzieć, okazać? Może powinnam pierwsza wyznać co czuję a wtedy się ośmieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing_to_change
Chłopaki są nieśmiałe, on na pewno stara się okazać Ci uczucia jak umie najlepiej;) Oczywiście to jest zwykle ze strony chłopaków nieudolne. Możesz mu trochę pomóc (chyba w tym przypadku wręcz musisz, jeśli jesteś nim zainteresowana;) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
Dzięki:) Gorzej, że jestem jeszcze bardziej zamknięta w sobie niż on, więc liczyłam na niego w tej kwestii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
żartowałem oczywiście :o ale nie ma w życiu tak łatwo, że ktoś się od tak zakocha, musisz go oczarować swoimi wdziękami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
No tyle to ja wiem że żartowałeś, jeszcze tafla lustra nie pęka gdy się przeglądam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio radzę
połknij, to faceta uzależnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssddadada
Lubi, pożąda, podziwia - to jest synonim zakochania u faceta, czyli dobrze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
No własnie też mi się tak wydawało, ale jednak zakochani we mnie mężczyźni zachowywali się zwykle inaczej niż on, przede wszystkim robili jakieś kroki naprzód, szukali częstego kontaktu, prawili komplementy, inicjowali kontakt fizyczny. A z jego strony zero inicjatywy chyba że po długich moich namowach i nie wiedzieć czemu ciągle trzyma dystans. Jakby się mnie bał albo po prostu nie chciał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio radzę
połknij, na mnie to podziałało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond to osbowość nie kolor
Nie zaszkodzi spróbować;) Czasem odnoszę wrażenie, że on myśli o mnie w ten sposób, że cieszy się, że jestem, ale gdyby mnie nie było to też by się nic nie stało. Z drugiej strony jednak zdarza mu się powiedzieć coś miłego, na przykład niedawno posprzeczaliśmy się dość ostro i zapytany przeze mnie dlaczego jest dla mnie taki niemiły odpowiedział, że gdyby mu nie zależało to nie reagowałby tak emocjonalnie. Nigdy mi nie powiedział, że mu się podobam albo że ładnie wyglądam ale w sytuacjach intymnych jego reakcja mówi sama za siebie, zresztą widzę jak patrzy. Ale gdy się nie widzimy zero odzewu z jego strony, nie słyszałam też nigdy, że się za mną stęsknił choć nie widzieliśmy się raz 2 miesiące, dziwne to wszystko i nie układa się w żadną sensowną całość. Może zwyczajnie imponuje mu, że jestem nim zainteresowana ale sam nic ode mnie nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×