nocny chwilowy bezdech u nastolatka

Witam. Tak jak w temacie mój 17letni syn miewa coś w rodzaju chwilowch bezdechów. Nagle budzi sie w nocy i wydaje dźwięk jakby ktos go dusił, potem chwile ledwo łapie oddech i wszystko wraca do normy. Dzieje sie tak od jakiegos czasu ale ostatnio coraz cześciej. Dodam, ze syn jest ogólnie zdrowy, nie miał astmy. Bardzo się o niego martwię.. Słyszał ktos o czyms podobnym? Do jakiego lekarza powinnam się z nim ewentualnie udac? Z góry dziekuję za pomoc!

a czy ma nadwagę? bo to też może być przyczyną. tkanka tłuszczona osiada na szyi i krtani i naciska utrudniając oddychanie. idz z nim do lekarza i niech śpi na boku.

Lekarz rodzinny powinien dać skierowanie na dalsze badania np.do laryngologa. Metod diagnozowania jest wiele ,więc doradzanie najlepiej poprowadzi lekarz. Nie leczony bezdech może ,oprócz zwykłego niewyspania ,braku koncentracji,prowadzić do poważniejszych chorób związanych z krążeniem. Pozdrawiam Arion ,bioenergoterapeuta.

Dziękuje, do lekarza na pewno się wybierzemy. Nie, nadwagi nie ma (wrecz przeciwnie).

Zalecam badania w kierunku pasożytów, test na candide na czczo http://www.zaczekac-na-dusze.pl/kuracje-pasozyty-grzybice/grzybice-czy-mam-grzybice-candida.html Zastanów się chwilkę jak wygląda dieta Twojego syna, może jest w niej zbyt dużo mięsa, nabiału, białej mąki, cukru, a za mało warzyw i owoców ?