Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MojeSumieniee213443!#%

Zabity czlowiek na budowie

Polecane posty

Gość MojeSumieniee213443!#%

tydzień temu zabiłem człowieka. Pracowaliśmy na budowie przy zbrojeniu na wysokości okolo 12m. Jestem kierownikiem, inżynierem budowlanym, kazałem mu wejsc w nie zabezpieczone miejsce gdzie miał czekac na odbior zbrojenia z dzwigu. Pokłuciliśmy sie tego dnia i nakrzyczałem ze jak tego nie zrobi to straci prace bo mam go dosc i mase innych osob na jego miejsce. Nie wiem jak mam to wyrazić ale stała się tragedia i mężczyzna spadł na dół na koparkę. Zginął na miejscu, nikt nie wie ża ja kazałem mu tam wejść, boje sie do tego przyznać bo mogę dostać oskarżenie o nieumysle spowodowanie smierci? Co powinienem zrobić, od tygodnia praktycznie nie spię jestem na silnnych lekach i niewiem co mam robic !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalafiorowa z ryżem
;( ;( ;( straszne co napisałeś, obyś wyciągnął z tego wnioski na przyszłość i stał się lepszym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgtgerwre
Wiesz co SKOŃCZ chłopie wymyślać takie durne prowo! Już to jakiś czas temu czytałam. o/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzorzdżina
obyś zdychał w męczarniach śmieciu jak sumienie pozwala ci żyć ? ja bym cię z przyjemnościa zabiła ciosem bejsbola w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmgmgmhj
mam nadzieje zdechniesz tak jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grensof
to juz było jakis czas temu nudne to juz jest wysil się wymysł cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz pewnie ubezpieczenie
nalezysz do IZBY budowlanej inzynierów a to czy byłes rzeczywiscie winny pewnie rostrzygnie sad świadkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bggffwer
Ja Ci powiem co masz zrobić: zwiększyć dawkę leków albo zmienić je na inne bo te jakoś nie działają:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidia lidia
mysle ze to nie twoja wina to rze sie pokuciliscie to nieznaczy ze powinienes miec go na sumieniu wypadki chodzom po ludziach taka jest prawda karzdemu moze sie zdarzyc nie przejmuj sie glowa do gorypozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidia lidia
przepraszam za bledy bo sie skupialam co napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidia lidia
tak juz mialo byc przecierz ty go nie straciles to niemiej go na sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×